Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Buszując w zbożu i kukurydzy:)

Buszując w zbożu i kukurydzy:)

babka 10:16, 20 kwi 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Jaka aura dziś u Ciebie, znów popadało, przymroziło ?
Piszesz i wszędzie czytam, że orliki takie wrażliwe? Nie wiedziałam. W nocy poleciałam nakryć je cylindrami a tu mrozu nie było
Jednak wciąż zimno bardzo, rano o 8 było 0 stopni, słońce świeci ale nie grzeje
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
07_Rene 10:44, 20 kwi 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
margaretka3 napisał(a)

Oo, to zadbaj o nią, bo ja mam białokwitnącą. To się wymienimy


Chętnie się wymienię... choć nie wiem czy będzie dało się ją już dzielić. Zobaczymy. Tej białokwitnącej nie chce... Chciałabym coś co zimuje bez problemu



renatamama3 napisał(a)
U mnie ,aż tyle śniegu nie ma ,sypie ale topi ,o hosty się nie martw ,one dają radę .
odpisałam Ci u mnie .


U mnie najgorzej rano. Potem temperatura wzrasta i śnieg tylko miejscami leży.
Zaraz zajrzę do Ciebie

laurowisnia napisał(a)
U mnie aktualnie słoneczko i mam nadzieję, że rośliny sobie poradzą bez większych strat.
Pooglądałam sobie ładne zdjęcia cofając się do tyłu - z tujkami mniej mi się podobały, może to jeszcze efekt uszkodzeń po jesionie?
Trawka, o którą pytasz, wydaje się, że to jest stipa brachytricha, dzwonek to może brzoskwiniolistny, jedna fotka to chwast, może się już zorientowałaś, a te pięć kęp to może bodziszek Renarda.


Słońce dotarło i do mnie
Tuje były połamane lekko przez to zwalone drzewo. Nie usunęliśmy tego od razu. Kilka tygodni zalegał na nich śnieg i to chyba główna przyczyna tej infekcji grzybowej.

Bodziszek Renarda mam zupełnie na innej rabacie, ale podobieństwo jest...
Tu ta tajemnicza roślina...


A tu B. Renarda


Zobaczymy co z tego wyrośnie Będzie niespodzianka...

____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
margaretka3 10:48, 20 kwi 2017


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
07_Rene napisał(a)


Chętnie się wymienię... choć nie wiem czy będzie dało się ją już dzielić. Zobaczymy. Tej białokwitnącej nie chce... Chciałabym coś co zimuje bez problemu


Nie trzeba dzielić, myślałam o nasionkach Zimujących dobrze bylin u mnie jak w szkółce. Tylko przyjechać, Reniu, i wybierać Może w długi weekend udałoby Ci się wyrwać?
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
07_Rene 10:56, 20 kwi 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
anabuko1 napisał(a)
Jak na razie zimnica Ale znosnie u mnie.
Przeczytałam,że powojniki kupiłaś. Jakie odmiany ?
I hosteli będziesz obsadzić .Fajnie. Większość host można sądzić w donicach.Tylko tą Popcorn planujesz? Czy jeszcze jakieś? .


Powojniki to: Piilu, Polish Spirit, Multi Blue, Mrs Thompson
W tym sezonie nie spodziewam się burzy kwiatów bo to małe sadzonki supermarketowe.

Hosty zamówiłam takie:
Popcorn
Purple Heart
Lemon Lime
Golden Tiara
Do donicy pójdzie tylko ta pierwsza.

Z hostami ma problem, bo większość z nich mi się bardzo podoba. Mam jednak ograniczenia psychiczne... Ciężko mi wydać na jedną sadzonkę 50zł, a po tyle są nowości

Jak już się z Wami dzielę zakupami... to zamówiłam jeszcze

bodziszki: Rozanne i Black Beauty - na próbę po doniczce

sylwia_slomczewska napisał(a)

U mnie też już śniegu nie ma, ale ostróżki , orliki i piwonie to już wczoraj mi pokładło


Współczuję
U mnie ostróżki przywiędnięte, ale orliki się podniosły. Piwonią nic nie jest, nawet tym z pąkami kwiatowymi, a dziś rano było -1.

Jana napisał(a)
u mnie podobnie ale nie wszystko okryte a jutro ma być -8, ostróżki, orliki i bodziszki ucierpiały przydeptane przez śnieg....masakra


Pogoda nas nie rozpieszcza Przykro się to czyta.
Myślę, że to załamanie pogody nie będzie tragiczne, rosliny jeszcze nie do końca wystartowały.
W ubiegłym roku w połowie maja siekło u mnie -5 i to była tragedia. Wszystkie drzewa uszkodzone, hortensje, byliny... Byleby się nie powtórzyło.

Anda napisał(a)
Współczuje z powodu wahań pogodowych. U mnie na szczęście nie jest aż tak zimno, ale w nocy lekki przymrozek jest.


U nas już trochę lepiej, nie sypie, nie pada, ale przez silny wiatr odczuwalna temperatura jest dużo niższa.
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
07_Rene 10:58, 20 kwi 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
margaretka3 napisał(a)

Nie trzeba dzielić, myślałam o nasionkach Zimujących dobrze bylin u mnie jak w szkółce. Tylko przyjechać, Reniu, i wybierać Może w długi weekend udałoby Ci się wyrwać?


W długi weekend mamy walczyć z trawnikiem. Zobaczymy jaka będzie pogoda i czy się uda. Dzięki za zaproszenie odezwę się bliżej weekendu to się umówimy
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
07_Rene 11:22, 20 kwi 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
polinka napisał(a)
Przykro czytać o takich temperaturach


Na szczęście u mnie bieżących strat pogodowych nie zanotowałam.
Prawdopodobnie wymarzła mi hakonechloa, wilczomlecz fireglow. Czekam na oznaki życia red barona i rozplenicy sirocco. Lawenda odbija od korzenia.... Alr to ogólnie po tym sezonie zimowym.
No i przez moją głupotę zgniły mi prawie wszystkie dalie

MilkyWay napisał(a)
Wpadam z rewizytą
Dziękuję za odwiedziny u mnie

Masz kochana naprawdę sporo do ogarnięcia,co przy dwójce dzieciaczków nie jest łatwe.

Rabatki stają się urzekające (ach te róże u Ciebie między innymi)

Powolutku a do celu

Będę zaglądać i kibicować


Przy trójce... Ale córka- najstarsza to już więcej pomoże tylko trzeba ją odpowiednio zmotywować
Teraz już nie czuję presji ogrodowej. Ma mi to sprawiać przyjemność i tyle. Poza tym co ja bym robiła jakby wszystko już było na tip-top?

babka napisał(a)
Jaka aura dziś u Ciebie, znów popadało, przymroziło ?
Piszesz i wszędzie czytam, że orliki takie wrażliwe? Nie wiedziałam. W nocy poleciałam nakryć je cylindrami a tu mrozu nie było
Jednak wciąż zimno bardzo, rano o 8 było 0 stopni, słońce świeci ale nie grzeje


Był lekki mrozić, ale nie jest najgorzej Orliki się podniosły, więc chyba nie są takie najsłabsze.
Przeczytałam w pośpiechu, że poleciłaś je nakryćzamiast poleciałaś...
U nas też zimno i wietrznie...
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
laurowisnia 11:25, 20 kwi 2017


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
Wydawało mi się, że za mało okrągłe ma te listki, no nie wiem.
____________________
Agata - Ogród w cieniu brzozy
07_Rene 11:30, 20 kwi 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
laurowisnia napisał(a)
Wydawało mi się, że za mało okrągłe ma te listki, no nie wiem.



W nocy miałam sen, w którym jak detektyw dochodziłam co to mi rośnie na tej rabacie. Niestety po przebudzeniu nie pamiętałam rozwiązania zagadki. Muszę czekać aż zakwitnie, wtedy wszystko będzie jasne

Pierwszy raz mi się zdarzyło mieć taką amnezje roślinną.... żeby tak zupełnie nie kojarzyć, że od kogo dostałam... czy kupiłam. Ciężka sprawa... Nawet w notatkach nic nie mam na ten temat.

W ubiegłym roku kupiłam Geranium sanguineum Aviemore i Geranium macrorrhizum Spessart Bodziszek ale one mają bardziej powcinane liści. I rosną też zupełnie w innym miejscu...
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
Kawa 11:48, 21 kwi 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Reniu
dobrze że mmam mało roślin to przynajmniej wiemc o mam hihii

u mnie otróżki jako tako i orliki też
swiecznica się położyła
a reszta chyba zyje
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
babka 12:02, 21 kwi 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
I jak tam Twoje detektywistyczne zacięcie, wytropiłaś tajemniczą roślinkę dzisiejszej nocy ?
U mnie nic nie zmarzło ale mrozy nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa. W przys,łym tygodniu mają wrócić przymrozki jednak w dzień ma już być powyżej 10 st.
Moze wreszcie wiosna się rozkręci
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies