i proszę nowe zakupy, nowe radości.
I bardzo dobrze
Kępy bodziszkowe już z listkami fajnie wyglądają. A jak będzie z kwiatuszkami, to bedzą dopiero śliczne widoki
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
ja nigdy u siebie takich chwastów nie widziałam ...wiec moze jakis pomylone odmiany ..albo mutant
no i zakupy pierwsza liga ...parocja burgundy! i bodziszek ...i to stacjonarnie takie rarytasy kupiłas ...w Krzywaczce ? ...wiesz ze ja tam jeszcze nie dojechałam
Zakupy zawsze cieszą. Trochę miałam mało czasu, bo tylko godzinę, a każdą odmianę klonu googlowałam w telefonie, żeby "kota w worku" nie kupić.
Jest pod obserwacją... ale już raz pielęgnowałam chwasta, myśląc że to dziwaczek od Alinki, więc u mnie wszystko możliwe
To koniecznie musisz tam jechać... Bardzo lubię to szkółkę. Dobrze, że mam 12 km w jedną stronę bo mogę przejechać ten kawałek z otwartym bagażnikiem
Cenowy mają bardzo atrakcyjne.
Spoko, spoko.... za wszystko zapłaciłam mniej niż 200zł. A sama parocja burdundy jest na necie za 350zł!!! - kto to w ogóle kupuje w tych cenach?!
Klonon trzeba będzie wyprowadzić ładnie koronę, ale w innej szkółce to jedno drzewo kosztowało 180-250zł, więc różnica kolosalna.
Były. Ale czy szczepione na 2,2m? Zadzwoń dopytaj.