Piękna ta Mirranda. Mam 3 pnące hortensje i zakusy na więcej.

07_Rene napisał(a)

Na nornice to moim zdaniem najlepsze jest zalewanie korytarzy wodą.
U mnie dziura na dziurze, a ślimaków też już znalazłam sporo w tym roku.

W weekend szykuje się pierwsze koszenie trawy

Trzy lata temu nornice wcięły mi 1/3 grządki marchewki, a marchewkę wykopywałam już pod koniec sierpnia, żeby cokolwiek jej zostało. Od dwóch lat grządki z marchewką obsadzam dookoła mnóstwem aksamitek i odtąd nie zniknęła ani jedna marchewka. Może to jednak działa?
No chyba że to okoliczne koty tak się starają, ale trzy lata temu koty też były...

07_Rene napisał(a)

coś wschodzi, ale zapomniałam co???

U mnie tak wygląda obecnie kokoryczka wielkokwiatowa, ale wiele bylin może tak wyglądać. Trudna zagadka.

Kokoryczka raczej ma start bardziej czerwony, przynajmniej u mnie. Monika z jakiego regionu jesteś, że ona dopiero w takich małych kłach u Ciebie ?? Jutro zamieszczę u siebie zdjęcia mojej, wychodzi na to że gigant

Reniu piękne plastry darni zdjęłaś, kawał dobrej roboty
Muszę zapamiętać, że mam poczytać o tej Mirrandzie, pomału musze rozglądać się za czymś pnącym
Pozdrawiam

Olu, o dziwo jestem z jednego z najcieplejszych regionów - lubuskie, okolice Gorzowa Wlkp. Dziś kokoryczka jest już większa, ale tylko trochę. Moze dlatego, że rośnie w cieniu i od północy.

Wstawiłam u siebie moje kokoryczki

Ciekawe co Reni z tych kłów się wykłuje

Dziewczyny, obie macie rację

Dostałam dzisiaj olśnienia. To kokoryczka, ale odmiana niska, max 20cm wysokości. Zadarniająca tereny pod drzewami.


Zwykłą kokoryczkę też mam, ale tylko jedną Jest już dużo większa




Niestety zdjęcia z telefonu, bo nadal szukam czytnika, i chyba muszę kupić w końcu nowy, więc wybaczcie...

A u mnie dziś rozkwitły pierwsze tulipany
Alinko, w tle kula z bukszpanu od Ciebie

Muszę koniecznie poprawić jakość ziemi na tej rabacie. Mam sporo kompostu, pytanie czy rozłożyć warstwę ściółkujacą z kompostu, czy przekopać z tą gliną?

U mnie też teraz białe tulipany w rozkwicie. Wiem jedno - jesienią sadzę je w każde wolne miejsce.
Kły - a jednak to było coś kokoryczkowatego!
Co do kompostu, to się nie wypowiem. Wiem, co bym zrobiła, ale może to nieprawidłowo, zatem poczekam na zdanie bardziej doświadczonych.