Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

babka 08:36, 02 wrz 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359

Się okaże jakk wrócimy z pracy. Na pierwszy rzut oka wielkich strat nie ma. W drodze do pracy mijalismy powalone drzewa, dachy bez dachówek... W domu nie mam jednej fazy,lodówki na przedłużaczach
No i oczywiscie za nami kolejna nocka z psami i kotem w łóżku, jestem totalnie niewyspana
Dziękuję wszystkim za troskę
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
07_Rene 08:54, 02 wrz 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Współczuję burzy, zazdroszczę deszczu
trzeba chyba poszukać jakieś dodatkowe ubezpieczenie bo te burze to robią się już normalne w naszym klimacie. ..
Trzymam kciuki żeby wszystko było ok choć szkoda nawet t y co donic;
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
GorAna 08:55, 02 wrz 2015


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16427
U mnie było to samo......deszcz padał prawie równolegle do ziemi... ale na szczęście nie mamy strat.
Pozdrawiam
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
iwka 09:43, 02 wrz 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
oby jak najmniej takich zdarzeń było, pozdrawiam
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Anda 09:45, 02 wrz 2015


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Co ja tu czytam, jakiś kataklizm. Bardzo współczuje i mam nadzieję, że żadnych wielkich szkód nie ma

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
siakowa 10:09, 02 wrz 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Pozdrawiam i współczuję burzy !
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
beata_m 13:15, 02 wrz 2015


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
o kurcze, niezle!!!!!!!!! mam nadzieje, ze nic nie ucierpiało pozdrawiam
____________________
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka
07_Rene 13:57, 02 wrz 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Przesyłka dotarła... Jestem niezmiernie wdzięczna i ścieszona. Bluszcz zielony jak na sterydach
Czy Ty dobra kobieto podziliłaś się ze mną Krzysztofem - nie mężem??? No i to w kopercie, to to o czym myślę?

Będę dmuchać i chuchać na mojego powojnika, żeby się dla Ciebie ukorzenił w rewanżu.

____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
eda 15:27, 02 wrz 2015


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13909
ojojoj to się narobiło trzymaj się Olcia dzwonię na moje kujawy co tam u nich ( rodzinka )...pozdrówka zostawiam
____________________
Ranczo Edy *** Wizytówka
kosolka 16:27, 02 wrz 2015


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Ola, u nas też noc burzowa, nie widziałam jeszcze takich błyskawic- dosłownie tak jak napisałaś. Błysk za błyskiem. I w poziomie. Obudziłam M.i godzinę siedzieliśmy w oknach dachowych obserwując co się dzieje. Niesamowity spektakl...W końcu i do nas doszło, lało potwornie, ale na szczęście wichura nas ominęła. Cieszę się że podlało.
____________________
Ola Kosolkowa pasja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies