Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w duszy mi gra...

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w duszy mi gra...

Zielona 23:23, 03 maj 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Magda - mnóstwo pracy wykonałaś! I to widać! A przynajmniej ja to widzę, bo wiem, ile trzeba wysiłku, by tak wyglądał raczkujący ogród. U mnie żurawki tez dzielone i mam dokładnie takie maleństwa jak Ty. Nawet w korze nie widać. Ale co tam - za rok będą spore, a pieniądze zaoszczędzone.

Jak truskawki? Zaczynają kwitnąć?
waldek727 01:47, 04 maj 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
gardney napisał(a)
Panoramicznie,

To se sąsiad trawniczek strzelił niewąski.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Olili 22:12, 04 maj 2015

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
O ja Cię !!!Umknęło mi wczoraj,że foty wstawiłaś !!!! Szok napracowałaś się niesamowicie. Jak roślinki podrosną będzie świetnie.Nie no ogrom pracy.Pozdrawiam cieplutko

A co do zdjęć to chyba nie przekręcaj aparatu tylko zawsze rób "pionowo"
____________________
Iza -Ogród-wyrozumiały
gardney 22:04, 06 maj 2015


Dołączył: 22 cze 2012
Posty: 753
Witam Was wieczorową porą chciałam od razu na początku napisać że jestem bardzo wdzięczna wszystkim osobom za roślinki i nasionka- i Reni i Marcie i Oli i Hani a także Ymmie, jeżeli chciałybyście ode mnie jakieś rośliny dajcie znać bardzo chętnie się podzielę!
Marto twoje truskawki są piękne i rosną wspaniale, kwitną oczywiście, dziś już nie będę lecieć na koniec ogrodu bo ciemno i mokro ale niebawem zasadzę się na nie z aparatem, bo są warte uwiecznienia. Póki co zamieszczę to co mam pod ręką bo na balkonie:
Od Reni stipki sobie ładnie rosną, również werbena nabrała rozpędu we wzroście i już się wietrzą przed przesadzeniem na miejsca docelowe

Pośród werbenek od Reni jest jedna werbenka największa która mi wzeszła z nasion od Hani, więc nie jest tak że wszystkie nasiona poszły na zmarnowanie, o tu na tym zdjęciu widać:

i część stipek:

Duże werbenki stały na parapecie zachodnim, małe na północno-wschodnim, duże stipki na wschodnim - widać różnice wrostu u werben w zależności od ilości słońca, innej możliwości nie miałam, może nie są to imponujące osiągi ale ja się cieszę bardzo że żyją, i mam nadzieję że teraz na slonku się bardziej utuczą.

I jeszcze się chciałam zapytać czy Wam też się pojawia taki biały nalot na ziemi w doniczkach, ciekawa jestem co to jest, dziwnie to wygląda, również na doniczkach coś takiego jest, w doniczkowych w domu też tak jest. Mieszkamy na poddaszu czyżby powietrze było nie ten tego? Grzyb jakiś czy co?
____________________
Magda - - - Padłaś, powstań, popraw koronę i zasuwaj Ogród w duszy mi gra
gardney 22:04, 06 maj 2015


Dołączył: 22 cze 2012
Posty: 753
Waldku, no fakt ten "trawniczek" jest imponujący, żebyś wiedział jaka kosiara tam jeździ raz w sezonie
____________________
Magda - - - Padłaś, powstań, popraw koronę i zasuwaj Ogród w duszy mi gra
gardney 22:17, 06 maj 2015


Dołączył: 22 cze 2012
Posty: 753
Rzeczywiście pracy jest sporo, postanowiłam od tej mini obwódki bukszpanowej jeszcze raz przebrać ziemię dojechałam do łuku po lewej stronie patrząc od zdjęcia "panoramicznego" i zebrałam jeszcze taczkę zielska, więc zdaje się że to jest neverendingstory z tym perzem cholernym. Jeszcze w związku z tym muszę poprzebierać dokładniej caly łuk po lewej i warzywnik cały ehhh... Już mi się bateryjki wyczerpują. Ale już koniec narzekania.
Teraz zbieram drobne na resztę zaplanowanych roślin. Mam do kupienia śliwę nigrę, choiny yeddeloh, variegatusy i pomponelle.
Tak się zastanawiam nad tym jakim żywołotem oddzielić od siebie warzywnik od części wypooczynkowej cisami w ekran czy może grabami w ekran tak żeby nawiązać do przedogródka? Sama nie wiem co tu zobić....

Izo! dzięki za radę, lecę do Was wszystkich pozaglądać chociaż co u Was bo ja nic prawie nie oglądam ostatnio, czasu nie mam...
____________________
Magda - - - Padłaś, powstań, popraw koronę i zasuwaj Ogród w duszy mi gra
07_Rene 22:30, 06 maj 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Prawie przegapiłam, a tu takie fotki są
No kawał roboty. Wszystko mega zadbane. Nieważne, że roslinki małe. Jak nie bedziesz non stop przesadzać (jak ja) to szybko urosną. Widzę to po tych sztukach, którym darowałam przenosiny


Nalot w doniczkach to prawdopodobnie pleść lub jakieś grzyby. Może za mokro? W ziemi zawsze się rozwijaja jakies takie rzeczy, bo wilgoć temu sprzyja. W niektórych domowych też takie mi sie robi, ale często wzruszam wtedy ziemie pazurkami, żeby dotlenić.

ps. Magda, stipa nie ode mnie
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
gardney 22:51, 06 maj 2015


Dołączył: 22 cze 2012
Posty: 753
Tak właśnie kapłam że stipa od Oli tak jak turzyce, przepraszam za pomyłkę, wszytsko działo się dla mnie w zawrotnym tempie, paczki przychodziły i wychodziły za szybko jak dla mnie
Nalot jest dziwny... W ogóle moje mieszkanie jest dziwne Poddasze... nie polecam nikomu niby fajnie niby klimatycznie ale raczej nie na dłuższą metę. Problemy z pleśnią mamy w łazience mimo że budynek nie jest stary, to pewnie to. Raczej nie od wilgoci bo ja raczej zapomnę podlać niż przeleję, śmieję się że moje rośliny mają rozwinięty bardzo system korzeniowy (bo muszą)
Reniu jeszcze do Ciebie muszę zajrzeć koniecznie
____________________
Magda - - - Padłaś, powstań, popraw koronę i zasuwaj Ogród w duszy mi gra
LewOgrodowy 08:54, 07 maj 2015


Dołączył: 31 sty 2015
Posty: 493
Cały czas porównuję swoje siewki rzekomej werbeny z innymi. Ciekawe to jest. Okaże się pewnie w fazie kwitnienia. Swoje wystawiłam na dwór, żeby zmężniały.
A z perzem to faktycznie neverending story. Ja w tamtym roku zrywałam darń, ale cały czas gdzieniegdzie pokazują się kępy. Podważam łopatką, a tu kłącze półmetrowe. Ale lubię to. Na razie obsadziłam chaos różami, jednak brakuje wysokości. Tylko gdzie - to nie wiem, nie czuję tego. Może pod siatką, może coś za plecami hortensji. Kusi mnie cis jako tło dla nich, a pod siatką coś kulistego na pniu.
____________________
Monika
Manalena 23:43, 09 maj 2015


Dołączył: 22 kwi 2013
Posty: 162
Witam
Na początku smiem stwierdzic,że masz przepiekny ogród!!!! Bardzo miło sie po nim spaceruje!
W temacie Chwasty w trawniku, napisałaś o eko preparacie na koniczynę- pisali o tym Mazan i Waldek. Próbuję odnależć szczegółowe informację na ten temat,ale niestety nie moge go namierzyć. Będę ogromnie wdzięczna jak mi podpowiesz gdzie to moge odnależć i przeczytać!
____________________
Ogród dla zapracowanych
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies