to są jarzmianki - kwiaty jak broszki, na zdjęciach odmiana Variegata, ale kwiaty ma takie same jak zwykła odmiana Alba, te rośliny sieją się gdzie popadnie i szybko rosną, oprócz ładnych kwiatów, także liście są ozdobą.
Śliczne też są odmiany kwitnące na różowo, np. takie.
Tez bardzo polubiłam te kwiatki, niedawno robiłam dwie nowe rabaty, gdzie obok klosownicy i hortek będą grały główne role.
Gracki mam na wystawie południowej, warunki były tam kiepskie bo dużo piachu i żwiru od przebiegającego tam drenażu, dlatego trzeba im było przygotować duże dołki ze smakołykami. Drugi mankament to miejsce pod okapem dachu, gdzie nawet deszcz nie dochodzi, dlatego gęsto tam linie nawadniające polozylismy, ale w okresie gdy się linii nie załącza będę musiała pamiętać o podlewaniu ręcznym.
Ja u siebie martwię się znów jak zniosłyby zacienienie tak do 14 i średnio przepuszczalny grunt. Myślałam, żeby je wsadzić między tarasem, a murem gabionowym. Dołki oczywiście im zaprawię, ale niżej, niżej jest kruszywo dolomitowe ubite.