Nic nowego nie powiem, jak zwykle ślicznie, a córeczka urocza Pyszności serwujesz Milence, żółte maliny polecasz? smaczne są? Malinotruskawki jeszcze nie spotkałam, mam za to malinojerzynę, która bogato obrodziła...trzema owocami☺

Marta dzięki!

Żółte maliny w smaku bardzo podobne do czerwonych, trafiły nam się przez przypadek, Zuza zechciała się podzielić kilkoma krzaczkami i jak dojrzały to okazało się, że mamy dwa kolory
Malinojeżynę widziałam ostatnio w jakimś markecie, do ubiegłego roku za jeżynami i przetworami z nich nie przepadałam, aż zrobiłam nalewkę jeżynową... mniam - polecam!

No właśnie, ja też je kupiłam, bo dziewczyny piszą, że u nas kwitnienie to rzadkość. No nic, są to są, zobaczymy jak będzie po zimie. Może to ten miskant George jest? Takie dziwadła, nie dość, że młode, niewysokie, to jeszcze kwitnące...

Pięknej wyglada ogród. Zawilce zachwycają , w połaczeniu z trawmai wygląda to zjawiskowo

Córcia sliczna, ale to wiesz i pewnie ona tez juz wie

No to fajnie, jak mojemu średniemu znów się zachce żółtych to nie będę protestować. O nalewce jerzynowej też myślałam, ale nie doszłam do tego, na razie robi się aroniowa.

Zawilce są również wiosenne?