Jak najbardziej pomogłaś mnóstwo fachowych informacji i rzetelnej wiedzy jest w tym poście!
Przypomiałam sobie dlaczego ja nie zdecydowałam się jesienią na żywopłot bukowy: zacieniona strona działki, spora wilgotność, kwaśna gleba.
Z grabami nie miałam jeszcze doczynienia, bo Fastigiate mam od jesieni, ale cały ubiegły sezon z małymi przerwami walczyłam ze zdobniczką na buku Rohan Obelisk.
Jesienią do bukowego zestawu dołączyły jeszcze 2 buki Purpurea Pendula.
Jeśli ktoś wie, kiedy je przycinać to będę wdzięczna za informacje.
Teraz myślę nad szmaragdami (patrzę na początki Twoich )..choć bardzo ładnie prezentuje się też cis..takie ogrodowe dylematyblisko altany powinno być pięknie,zapraszająco...jeszcze się rozglądnę za nimi.
Doczytałam, że żywopłot grabowy będziesz sadzić i seslerię jesienną... grabowy też planowałam, ale nic z tego nie wyszło, może wiosną w nadleśnictwie niepołomickim coś rzucą, to może się załapię, jak nie przegapię, a seslerię też mam w notesie
Ja swoje szmaragdy lubie, ale to nie ta sama liga co cisy, z tym że mi zależało na uzyskaniu szybko wysokiego żywopłotu no i przy 50 m koszt był niemniej ważny.
To prawda, sesleria i graby były u mnie ostatnio na tapecie.
Grabów tez będę szukać w szkółkach lesnych.
Oglądałam Twoje podsumowanie roku, nic nie pisałam bo z telefonu.