Wracam z tematem typowo ogrodowym - rabata, na której ma się znaleźć ściana wodna.
Hasło padło już w ubiegłym roku, eM chce, żeby była to ściana gabionowa, podobnie jak planowany wgłebnik.
Przez zimę szukałam inspiracji na taki element i mi gabiony podobają się coraz mniej, a właściwie to wolałabym żeby ją wymurować i otynkować tak jak ogrodzenie.
Muszę przyznać, że im więcej myślę tym wiem mniej niż kilka miesięcy temu, dlatego wrzucam ten temat, może pomożecie mi spojrzeć na sprawę z innej perspektywy i podsuniecie jakieś ciekawe pomysły.
Wklejam odręczny schemat, na którym wrysowałam, wszystko co teraz jest już zrobione, posadzone.