Polinka - fajnie,że czekasz ze mną ,razem raźniej i się tak nie dłuży

Sztuk kupiłam 13 ,bo po prostu nie wiedziałam ile ,a kupka kamieni uniemożliwiała mi jakiekolwiek przymiarki ,bo nie wiem czy to w jednym rzędzie czy w dwóch trzeba będzie posadzić....

Jak będą rośliny to będę ustawiać i się Was radzić ,bo dobra wiadomość jest taka,że dziś przed chwila dosłownie kamień został przełożony poza rabatę i teraz to tam mogę przymiarki robić .
Ale się cieszę !!

Lindsay80 - właśnie jak będą rośliny to lepiej coś ustalić
Berberysów już trochę mam,bo i Admirationy na tej rabacie,a przy wrzosach mam obwódkę z z Nana i ją tnę właśnie i.....trochę mnie wkurza ta robota
Zwłaszcza jak mi się tak stanie jak ostatnio,że miałam podłożoną włókninę przy cięciu i tak ją fajnie złapałam ,że wszystkie ścinki mi się rozsypały i musiałam wybierać...

Mala_Mi napisał(a)

Jaką odmianę rozchodników kupiłaś?

Obejrzyj sobie proso rózgowate "Squaw'.

Dereń Midwinter Fire" w ciągu lata wygląda podobnie do derenia białego - kopulasty krzew, szeroki na dole, zimą dość ażurowy. Liście z charakterystycznym dereniowym unerwieniem, takim równoległym. To jest zaleta - kopulasty kształt - w Twoim ogrodzie, bo krzewy pokrywają ziemię i niedopuszczają do wzrostu chwastów. Jak coś ma pokrój fontannowy, czyli jest wąskie na dole, to pod tym pojawią się chwasty. A derenie na dole są najszersze, rozkładają się szeroko.
Derenie zielonolistne sa bardzo ładne jesienią, pięknie się przebarwiają. Odmiany pstre, biało-zielone nie są takie ładne jesienią. Można tam pomyśleć w okolicach brzóz o dwóch kępach po 3-5 sztuk, każda kępa z innej odmiany.

Plan daje do myślenia...sporo miejsca.

Edytuję, wysłało mi się podwójnie.

ewalm napisał(a)

Jaką odmianę rozchodników kupiłaś?

Ewalm- Ładną . Ma zielone liście,kwitnie na różowo,nie choruje i nie jest to rozchodnik okazały ,no za nic nie mam głowy do tych nazw... Z niemiecka brzmiało

A o tych dwóch kępach dereni w okolicach brzóz to mówisz,w wersji gdy przed brzozami miskanty Ml posadzę?
I jaka by to miała być ta okolica brzóz dokładniej ?

Roślinki są !

Sadzonki piękne,zapakowane równie pięknie

Matko jak mi się micha cieszy

Nerwa mam tylko , bo bardzo chciałabym je już poprzymierzać a siły mnie opuściły i muszę czekać aż mi się baterie podładują, nie wiem czy do wieczora czy aż do jutra.

Kochani ,ustawiłam miskanty ,proszę powiedzcie czy mniej więcej tak miałoby wyglądać ich rozstawienie..?? Czy Wam się nasuwa jakieś inne..?

Coś mi zżera a właściwie już zżarło derenia...



i wcale nie am na myśli werbeny..tylko


...mszyca ??

Tak, to mszyca. Miskanty moga tak być, aczkolwiek jak dla mnie to zbyt wojskowo, zbyt przewidywalnie, zbyt w równych odstępach. No, ale nie wiem jaki masz w końcu pomysł.