kamila66 napisał(a)

Agacia daj ogłoszenie, przyjmę glinę to raczej niechciany materiał ogrodowy nie bedzie problemu z dostawcą

Mam dostęp do gliny ale trochę z tym roboty-myślałam, że jakoś łatwiej się da. Ale jak zwykle - nie-.
dzięki za zaiteresowanie

Waldziu ,uwielbialam jeżyka w avatarku .Nie wiedziałam ze masz jeszcze jedna pasje w zanadrzu jedzonko wyglada obłednie.

Waldku, mam sporo pierza gęsiego czy mogę go wrzucić do kompostu małymi warstwami, czy to się nadaje. Pozdrawiam

Jeżyk wrócił też dobrze

Jeżyk wrócił

karolina_nowak napisał(a)

Waldku, mam sporo pierza gęsiego czy mogę go wrzucić do kompostu małymi warstwami, czy to się nadaje. Pozdrawiam

Nie Grażynko.
Pierze nie rozłoży się w takim czasie w jakim byśmy chcieli. Ja gnojówkę z gołębich odchodów też przelewam przez sito aby pozbyć się piór. Zrób dwie podusie to ja z chęcią nabędę.
Pozdrawiam.

Myślisz, że będą dłużej się rozkładać niż załóżmy liście. Z tego pierza nie byłyby dobre poduszki, jest to odpad. Takiego pierza nie polecam. A poduszki mogę zrobić z piór pierwszej jakości i małego jaśka. Pozdrawiam Grażyna

Myślisz, że będą dłużej się rozkładać niż załóżmy liście. Z tego pierza nie byłyby dobre poduszki, jest to odpad. Takiego pierza nie polecam. A poduszki mogę zrobić z piór pierwszej jakości i małego jaśka. Pozdrawiam Grażyna

I takiego Waldka wolę Jeżyk jest the best.

Ufff nadrobiłam jedzonko smacznie wyglądało
Pozdrawiam Jeżyka