Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Komendówka

Komendówka

Nett 19:20, 24 paź 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Roma zajrzyj do mnie. Dwa rudzielce pozdrawiają
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
Makusia 09:31, 25 paź 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Choć nie rozumiem ciągle. Ma miseczkę z woda w kuchni...



Rozbroił mnie Niemiec! Taka już rola Niemca- rozbrajająca
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Basilikum 13:40, 25 paź 2016


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21768
no widzisz a ja kota rozumiem, moje tez mialy miseczke z woda a juz nie Maja i bo i tak z niej nie pily.
Psa za to nigdy nie mialam i nie rozumiem instrukcji obslugi
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
zoja 15:00, 25 paź 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
to i ja o kocie napiszę
mój pije tylko z podstawek od kwiatków - z własnej nie zamierza i specjalnie wylewa
a co do wody w wazonie... no mój uwielbia taką nie zmienioną, a jak kwiatki wyrzucam takie tygodniowe dajmy na to to najlepszy afrodyzjak dla niego i przysmak - kosz muszę szczelnie i szybko zamykać... coś w tych 'śniętych" kwiatach dla kotach jest
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
Gruszka_na_w... 21:40, 25 paź 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24208
Mój ma tak jak Basiny. Tylko bieżąca woda, lekkim ciurkiem.
Koty to insza inszość. Taka magiczna trochę.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
sylwia_slomc... 21:43, 25 paź 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86746
Moje w lecie z poidełka dla ptaszków piły i z oczka też, a w misce mogła stać ile chcąc
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
roma2 17:25, 26 paź 2016


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
Znaczy, normalny jest , w sensie koci kot. Buziaki dla kociarzy i psiarzy. I bezzwierzęcych też. Zdjęcia obiecuję w przyszłym tygodniu. W sobotę przyjeżdża "magik" wycenić budowę fundamentów pod przyszły mur. Może coś ruszy się i na tamtym mordorowym kawałku działki. Chciałabym, choć słabo ogarniam to co już jest. Ale zawszeć to robótka do przodu idzie. Właściwie człapie. Właściwie pełza. Ważne, że do przodu!
____________________
Komendówka
eda 22:11, 26 paź 2016


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14035
roma2 napisał(a)
Nie pamiętam, czy opowiadałam o kocie. Bo zawsze PJN. i PJN. A tu kot w domu jest . Czarny, gryzący dzikus. Nastał u nas, gdy odeszła nasza Stefa seterka, a sąsiedzi rozwodząc się zapomnieli, że mają zwierzaka. Każde poszło gdzieś swoją drogą, a bidula został na ulicy. Zawsze mielismy psy, ale serce bolało patrząc jak wpycha się do domu czarnuszek. I tak nastał w domu czas Niemca. Bez obrazy. Każdy, kto miał zawsze psy zrozumie . Rodzina mówiaca i rozumiejaca w językach wielu. Polsko-angielsko-franscusko-włosko-hiszpańsko-rosyjska. A niemieckiego ni w ząb. Nikt. I jak powiedziała córka "Niemiec - bo nikt go nie rozumie" I taka prawda jak się miało zawsze psy. Koty to insza inszość. Ale kochamy naszego Niemczyka.

Choć nie rozumiem ciągle. Ma miseczkę z woda w kuchni...



Ha ha ale artysta mój agent to włazi do wanny i drze się że woda nie leci puszczam ciurkiem i zadowolony pije raz wskoczył do wanny synowi i podrapał go jak wyskakiwał w szoku uściskuję gorąco
____________________
Ranczo Edy *** Wizytówka
Bogdzia 21:14, 28 paź 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Piękny wazon. Kot juz mniej mi sie podoba bo mam nadmiar dzikich w ogrodzie.Pozdrawiam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
roma2 21:20, 28 paź 2016


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
Bogdzia napisał(a)
Piękny wazon. Kot juz mniej mi sie podoba bo mam nadmiar dzikich w ogrodzie.Pozdrawiam.


Chyba umrę . Bogdziu, naprawdę nie ma u mnie obowiązku pisania i odpowiadania. Ja piszę tam, gdzie mi serducho zabije. A u Ciebie mi bije jak cholera. A wazon jak wazon, szklany.
____________________
Komendówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies