Aga, cebulowe dadzą radę
Po kalinach zrobiło się miejsce na cisy, a że było ich w sumie trochę do wsadzenia, stąd to moje zmęczenie materiału hehe.
Ciekawe, co to Twój Maciek takiego zobaczył, że zastanawia się teraz nad zmianami w waszym ogrodzie ?
Laurowisnie polecam. U mnie dobrze rosnie zarówno w cieniu, jak i w pełnym słońcu. To jest odmiana Otto Luyken, ma drobne podłużne listki i jest stosunkowa niska. Kupowałam je u nas na Bielanach u BK. Ale to było już jakieś 3 lata temu. Internet wyrzuca mi też Ogrod Kroton pod Wrocławiem, mozesz tam podjechać (od kwietnia) i też zobaczyć. Coś tam u nich kupowałam, jak byli jeszcze we Wrocławiu.
P.S. No wiem, ze Synuś to nadkomunikatywny gaduła