Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę

Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę

Zagajanka 22:17, 22 sie 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
_Martini_ napisał(a)
No i co teraz? Właśnie zamykam listę
Generalnie to nie za bardzo rozumiem, w jakim celu podaje się różne nazwy. Jak dla mnie, to tylko generuje zamieszanie.
Ps. Niespiesznie przeglądam Twój wątek od początku, świetna lekturka

Miło mi że zachciało Ci sie czytać mój wątek od początku

Różne nazwy się podaje ze względów marketingowych - moze w innym języku pierwotna nazwa nie brzmi zbyt korzystnie?
Meilland na przykłąd dla większości swoich róż ma dwie, trzy nazwy, a czasem jeszcze więcej

W Rosji, gdzie sprzedają naprawdę sporo swoich róż, prawie nikt nie nazywa Eden Rose tą nazwą, tylko jest to Pierre de Ronsard. Tak samo Red Eden Rose to Eric Tabarly, a Prince Jardiner to Aleksander Puszkin

Oto kilka kolejnych przykładów:

Peace (Gioia, Gloria Dei, Mme Antoine Meilland, Beke, Fredsrosen, Mme.A.Meilland )
Pierre de Ronsard (Eden Rose 88, Eden Rose 85 )
Eric Tabarly (Red Eden Rose, Red Pierre, Rouge Pierre de Ronsard)
Palais Royal (White Eden, Blanc Pierre de Ronsard)
Prince Jardinier (Schloss Ippenburg, Alexandre Pouchkine)
Johann Strauss (Forever Friends, Sweet Sonata)
Kurfurstin Sophie ( Sophia ROMANTICA)
Pierre Arditi (Roger Whittaker, Lomonosov)
Andre Le Notre (Betty White, Fredrika Bremer, Miriam Makeba)
____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019
tulucy 22:27, 22 sie 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13229
czasem hodowca rejestruje różę tylko w swoim kraju, a potem ktoś chce wejść na ten rynek z taką samą nazwą międzynarodową i już się nie da, wtedy dają drugie imię róży.
____________________
Łucja Nowe migawki
Zagajanka 22:44, 22 sie 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Kasia_CS napisał(a)


powiem Ci, że mi się marzy tak Janki wątek i te wszystkie zdjęcia róz od początku obejrzeć i ponotować o innteresujących mnie odmianach - żeby nie bylo - wątek mam przerobiony od samego początku, ale kolejny raz to bylaby olbrzymia przyjemność


tulucy napisał(a)
no to ja się przyznaję do przerabiania wątków ponownego... teraz mam powtórkę u Ewy od futrzaków potem kolejny różany


Dziewczyny, jak czekacie na subiektywną listę TOP-10 2017, to niedługo coś tam naskrobię.

Do zbioru wszystkich róż ze zdjeciami zabiorę się chyba dopiero zimą...
____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019
Zagajanka 22:48, 22 sie 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
tulucy napisał(a)
czasem hodowca rejestruje różę tylko w swoim kraju, a potem ktoś chce wejść na ten rynek z taką samą nazwą międzynarodową i już się nie da, wtedy dają drugie imię róży.

No i tak też moze być.

Natomiast całkowicie nie rozumiem, kiedy hodowca nadaje dwóm swoim różnym różom z różnych lat tę samą nazwę, jakby wyobraźni brakowało... spotkałam się z takimi przypadkami np. u Austina.
____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019
_Martini_ 22:53, 22 sie 2017


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Zagajanka napisał(a)

Miło mi że zachciało Ci sie czytać mój wątek od początku

Yyy, w sensie, że drugi raz. Bo ja juz czytałam od początku w zeszłym roku
Od tych wszystkich pierwotnych nazw mózg mi się lasuje, a gdzie tu jeszcze nazwy dodatkowe.
Będę czekać na Top 10. Pomagają mi takie zestawienia, tak samo jak zestawienia kolorystyczne pączków różnych róż, no i nazwy koniecznie.
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
Zagajanka 23:19, 22 sie 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445


No proszę, ja różane i "okołoróżane" wątki na O. też czytam zazwyczaj od początku. Dwukrotnie zdarzyło mi się powracać do AniDS i Safoyi, których niestety tu już nie bywa.
A wasze wątki, Marti, Lucy, Kasi_CS, Iwonki (inka74), Wendy, Kasi_w, Madzenki jak nie codziennie, to bardzo często przeglądam U Ewy/Andy oraz Jolanki, kolejnych różanych wielbicielek, lubię oglądać zdjęcia, ale tematycznie nie zawsze nadążam
Rench i Ewik ostatnio się obijają i rzadko bywają na O. - może jesienny czas da im chwilę odpoczynku i pozwoli znowu nas cieszyć swoimi różycami - czego sobie i wam też oczywiście życzę...
____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019
Kasia_CS 23:56, 22 sie 2017


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Top 10 zawsze jest fantastyczną lekturą dużo pomaga ja mam nawet juz wypisanych kilka odmian, które u siebie widzę, tylko jeszczetrzeba to gdzieś rozplanowac
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
inka74 07:07, 23 sie 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Dla mnie top 10 to bardzo cenna wiedza i wskazówka. Jeżeli już trafiają do takiego zestawienia znaczy, że czymś zachwyciły właścicielkę. Mam pospisywane je w osobnym zeszycie ale też na bieżąco zapisuję odmiany. Uwielbiam zdjęcia z wpisaną nazwą na nim i obok. Obok w tekście bo łatwiej ją wyszukać a na zdjęciu bo wystarczy zapisać/zapinować i zawsze wiadomo co to za róża.
Może rzeczywiście warto by było pociągnąć Ewy/Andy inicjatywę i nawet tylko założyć osobne wątki dla swoich top 10? Korci mnie takie rozwiązanie tu na O bo jest na innym forum i wracam do niego często tak jak i do bloga Pana Mariana Sołtysa tylko tam brakuje mi różnych spojrzeń na róże w różnych ogrodach i porach roku, kwitnieniach. Bo co ogród to inaczej trochę zachowuje się róża. Ja uważam, że mam zbyt młode róże, aby je oceniać czy top 10 robić. Moje jeszcze z 2-3 lata potrzebują. Mogę tylko napisać o nowościach, które mnie w tym roku zachwyciły.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Catalinasdiary 08:32, 23 sie 2017


Dołączył: 05 lip 2016
Posty: 1120
Ja tez czekam na top10 choc watek caly przejrzalam i juz mam mnistwo typow.
____________________
Kasia Podmiejski ogród Cataliny Mazowsze
kasja83 08:44, 23 sie 2017


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Zagajanka napisał(a)

Miło mi że zachciało Ci sie czytać mój wątek od początku

Różne nazwy się podaje ze względów marketingowych - moze w innym języku pierwotna nazwa nie brzmi zbyt korzystnie?
Meilland na przykłąd dla większości swoich róż ma dwie, trzy nazwy, a czasem jeszcze więcej

W Rosji, gdzie sprzedają naprawdę sporo swoich róż, prawie nikt nie nazywa Eden Rose tą nazwą, tylko jest to Pierre de Ronsard. Tak samo Red Eden Rose to Eric Tabarly, a Prince Jardiner to Aleksander Puszkin

Oto kilka kolejnych przykładów:

Peace (Gioia, Gloria Dei, Mme Antoine Meilland, Beke, Fredsrosen, Mme.A.Meilland )
Pierre de Ronsard (Eden Rose 88, Eden Rose 85 )
Eric Tabarly (Red Eden Rose, Red Pierre, Rouge Pierre de Ronsard)
Palais Royal (White Eden, Blanc Pierre de Ronsard)
Prince Jardinier (Schloss Ippenburg, Alexandre Pouchkine)
Johann Strauss (Forever Friends, Sweet Sonata)
Kurfurstin Sophie ( Sophia ROMANTICA)
Pierre Arditi (Roger Whittaker, Lomonosov)
Andre Le Notre (Betty White, Fredrika Bremer, Miriam Makeba)

łooo mamo,ale tu mądrości!Nie wiedziałam, że tak jest. Różany świat jest mi tajemniczy.
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies