Ech...wkurzające są takie zagrywki.. Ja 2 stożki cisowe w doniczce kupowałam jesienią w LM, nie zajrzałam do środka i sie okazało, że tylko wetkniete w donicę , korzenie marne, główny obciety tak samo jak u Ciebie. Niestety 1padł dość szybko, drugi nie daje póki co przyrostów, ale możliwe że jeszcze żyje, więc go nie ruszam.
Jedyny plus, że nie były drogie, bo z wyprzedaży.. Ale kasa poszła jednak w błoto, a tego nie lubimy..
No niestety, Kasiu, niestety.
Nikt z nas tych zagrywek nie lubi i pieniędzy szkoda, ale tak to już z tymi zakupami rzadkich odmian bywa - albo stacjonarnie przepłacasz, albo internet i ryzyk-fizyk...
Na zewnątrz upał, siedzimy w chłodku w domu (ciągle dziękuję małżowi za zainstalowanie pare lat temu klimy!). Coś tam zaczyna tłoczyć ponownie, ale do pokazu jeszcze daleko...
Nówka z tej wiosny - Ledreborg pokazała w końcu pierwsze kwiatki
Tuż obok zjawiskowa i zdrowa (tfu tfu)Olivia Rose Austin:
Druga wyjątkowo piękna różyca tego miesiąca to Pilgrim:
Mam u sasiadki za plotem piekne przegorzany, powiedziala ze moge zebrac nasionka ale nie wiem kiedy i jak...
Sieje sie na wiosne do doniczek czy bezposrednio do ziemi?
Mój Pilgrim był sadzony jesienią 2016 r i też go rozpinam na ogrodzeniu. Nie ma jakichś długich gałązek, by nazwać go prawdziwą różą pnącą, ale mimo wszystko ładnie kwitnie na przygiętych pędach.