Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Co i jak? Nowicjuszka

Co i jak? Nowicjuszka

Mira104 22:06, 17 kwi 2017


Dołączył: 13 mar 2015
Posty: 1919
Ja dzisiejszy dzień przeleżałam, bo mnie rozłożyło grypsko. Dobrze że wczoraj w nocy obiad przygotowałam, bo inaczej było by kiepsko
Co do roślin, to zmienię nasadzenie z powrotem, tzn. przy trzmielinach dam róże i lawendy, a hortki wylecą na stare miejsce, ale jak się zrobi ciepło i sucho, bo na razie kiepska pogoda.
Z zakupów, to dokupiłam 8 kul bukszpanu, na razie zadołowane w ziemi.
Muszę też kupić matę zacieniającą na płot, bo sąsiad wyciął wszystkie drzewa i teraz jest wygwizdów (tuje jeszcze małe)
Zastanawiam się czy jutro przykryć rośliny- buksy, czy może nic im nie będzie.
____________________
Mira- Ogród Nowicjuszki
babka 22:13, 17 kwi 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
W planowaniu kiepściutka jestem ale chyba wersja róż i lawendy pod trzmielinami bardziej do mnie przemawia. O ile tam słonecznie masz oczywiście.
Myślę, że nie trzeba buksów okrywać, ja okryłam jedynie hortensję ogrodową.
Zdrówka życzę !
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
inka74 22:52, 17 kwi 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Mira zdrowia życzę. Ja za każdym razem po myciu okien się rozkładam. Jak nie katar to korzonki.
Buksy raczej zimna się nie boją chyba że młode przyrosty by miały ale to raczej w maju. Za to hortensji pnącej u mnie przymroziło listki. To co mogłam okryłam bo na minusie już mam. Co za pogoda.

Edit: gdzie kulki bukszpanowe będziesz sadzić?
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Mira104 10:26, 18 kwi 2017


Dołączył: 13 mar 2015
Posty: 1919
Te buksy, to mnie dobijają, już 1 wywaliłam, bo pomimo ratowanie opryskami, wycinania chorych gałązek on i tak nie odbił. W sumie daje mu jeszcze szansę, wsadziłam go do donicy, ale jakoś kiepsko to widzę.
Teraz 2 duży bukszpan mi leci, już go spryskałam topsinem, RT, OW dałam florovit, a on dalej najlepiej nie wygląda. Jak się skończą opady to miedzianem go potraktuję.

Iwcia kulki będę sadzić przed trzmielinami 3 szt, bo zimą jakoś tak łyso na tej rabacie i potem 5 sztuk pójdzie przy hortkach limonkowych i kocimiętce.
____________________
Mira- Ogród Nowicjuszki
Mira104 23:09, 18 kwi 2017


Dołączył: 13 mar 2015
Posty: 1919
Ja mam pytanie do mądrych głów Bo tak sobie czytam i czytam o obornikach i wychodzi na to że obornik koński ma ph 6,8- 8 i piszą, że nie należy go stosować pod kwasoluby, a na forum u nas raczej się go poleca pod rodki, borówki etc...
Szefowa zaś pisze, że obornik koński przyciąga turkucia podjadka i chyba ma rację, bo od czasu jak stosuję obornik, to coraz więcej larw wykopuję i tak się zastanawiam czy ma sens stosować obornik koński.
____________________
Mira- Ogród Nowicjuszki
babka 09:43, 19 kwi 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Mirka, wkleiłam u siebie ale Tobiw tez wkleje bo pytałaś o popiół. Jak coś to usunę.

Według Poradnika Ogrodniczego


"Popiół drzewny jako nawóz na trawnik

Nawożenie popiołem drzewnym możemy wykonywać również na trawniku. Decydując się na nawożenie trawnika popiołem, należy jednak pamiętać o jego umiarkowanym stosowaniu. Zrezygnujmy jednocześnie z innych nawozów bogatych w magnez, żelazo czy wapń, unikając w ten sposób przenawożenia. Zbyt duża dawka popiołu może spowodować problemy w pobieraniu żelaza czy boru, w konsekwencji osłabiając trawę. Można natomiast mieszać popiół drzewny z nawozem azotowym oraz potasowym.

Popiół drzewny może być też stosowany do zwalczania mchu na trawnikach. Ten ekologiczny odpowiednik dolomitu, zwiększy pH gleby eliminując powstawanie mchu, a dodatkowo dzięki zawartości żelaza poprawi kondycję i barwę trawy.

Pamiętać należy jednak, aby nie wprowadzać popiołu do gleby świeżo wapnowanej. Uzyskamy zbyt duże stężenie wapnia w glebie, zmniejszając przyswajalność fosforu.

mgr inż. Joanna Sadowska"
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Mira104 11:32, 19 kwi 2017


Dołączył: 13 mar 2015
Posty: 1919
No to zima jest i u mnie, sypnęło śniegiem i to porządnie.
____________________
Mira- Ogród Nowicjuszki
ElzbietaFranka 19:51, 19 kwi 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14724
Mircia Ty wiesz juz wrocilam. Bylam w Karpaczu tam sniegu od groma. Padalo wczoraj caly dzien. Mielismy jechac do zamku w Ksiazu zawsze pokazuja w tvn24, ale nie pojechalismy bo slisko i letnie opony.

Jakie nasze zdziwienie jak dzisiaj wyjezdzalismy 2 km od Karpacza sniegu nie bylo i zielone tereny. Do samej Wwy sucho jednego platka śniegu.
Przed wyjazdem widzialam Katowice w zawierusze snieznej, cala w nerwach jaki to bedzie powrot.

Jak to aura moze platac figle.

Jeszcze odnosnie popiolu drzewnego. Caly popiol kominkowy wyrzucam do kompostu pozniej mieszam jest to swietny nawoz od kilku lat to robie.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
ElzbietaFranka 19:53, 19 kwi 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14724
Mira104 napisał(a)
Ja mam pytanie do mądrych głów Bo tak sobie czytam i czytam o obornikach i wychodzi na to że obornik koński ma ph 6,8- 8 i piszą, że nie należy go stosować pod kwasoluby, a na forum u nas raczej się go poleca pod rodki, borówki etc...
Szefowa zaś pisze, że obornik koński przyciąga turkucia podjadka i chyba ma rację, bo od czasu jak stosuję obornik, to coraz więcej larw wykopuję i tak się zastanawiam czy ma sens stosować obornik koński.


Na konskim oborniku to najlepiej rosna pieczarki.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Toszka 00:07, 20 kwi 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Mira104 napisał(a)
Ja mam pytanie do mądrych głów Bo tak sobie czytam i czytam o obornikach i wychodzi na to że obornik koński ma ph 6,8- 8 i piszą, że nie należy go stosować pod kwasoluby, a na forum u nas raczej się go poleca pod rodki, borówki etc...
Szefowa zaś pisze, że obornik koński przyciąga turkucia podjadka i chyba ma rację, bo od czasu jak stosuję obornik, to coraz więcej larw wykopuję i tak się zastanawiam czy ma sens stosować obornik koński.


O tak, ostatnio przez przeglądarki wysoko pozycjonowana jest jedna strona...

Mira, jak to Mazan pisze nie raz "najważniejsze jest logiczne myślenie".
I tak - każdy zwierzęcy obornik (pomiot) ma ph około- i zasadowe. To logiczne... tak samo jak logicznym jest to, że nie sadzisz rośliny w czystym oborniku i jego czystym ph. ALE pytanie zasadnicze: w jakim momencie/wieku obornika było określone ph? Ot, zagwozdka, prawda? Nie mniej chcę cię uspokoić, ze niejednokrotne badania (naukowe) wykazały, że obornik nie wpływa istotnie na ph gleby. Natomiast znacząco wpływa na zawartość próchnicy, absorpcji i struktury gleby.

Obornik koński pod kwasoluby jest najlepszy z oborników, bo wyróżnia go stosunkowo wysoka zawartość potasu przy niskiej zawartości sodu.
Wapń i azot jaki zawiera też są niezbędne kwasolubom

Jakie ty larwy znajdujesz? Turkucia? Chyba nie...
Może opuchlaki?


____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies