To prawda, na różach wyjątkowo mało, natomiast na czereśniach, jabłonkach, bobie, jaśminie aż się lepi. U mnie mrówki też siedzą pod donicami, ale jak masz podstawkę to nie włażą do donicy tylko w kostce są. Róże najbardziej kochane przeze mnie to Crown Princess Margaret Austina , dość zdrowa Golden Celebration- głęboka żółć, dość zdrowa Charles Austin, dość zdrowa The Pilgrim- jasno żółta, Austina, dość zdrowa Elfe, ale ona jest chorowita, teraz właśnie złapała rdze, ale jej kwiaty uwielbiam pozostałe Tea Clipper Austina wysoka słabo kwitnie Pat Austin, zwiesza główki , kolor cudny Bernstein Rose Tantau, niska, kolor ciemna ciepła z domieszką moreli żółć, zdrowa Westerland wielka, kolczasta, szybko się obsypuje, zmienia kolor pomarańczowy na domieszkę z różem, średnio zdrowa Belwedere cudny kwiat, ale nie zbudowała sporego krzaczka, cięgle jakaś taka średnia, średnio zdrowa