Aurelio, ja te pryskam i profilaktycznie i częściej, nic to nie dało.
Moje buksy te które są porażone grzybem rosną na pełnym słońcu, myślę że to jest przyczyna, pozostałe są zdrowe.
Tylko że ja sobie wymyśliłam je w kostce granitowej, na słońcu i teraz nie wiem czym je zastąpić, bo obok są też stożki bukszpanowe.
Czym pryskasz ?
Jolu, mam węże do nawodnień wszędzie, woda sama wycieka , nie opróżniam ich jakoś specjalnie. Kupowane w OBI Sama je rozkładam i podłączam. Nie mam automatyki tylko sama włączam podlewanie jak jest susza
Mirko jak się tnie hortensje bukietowe? Tzn jak wysoko (lub jak nisko)? Moje-Twoje zaczynają pąki puszczać i się zastanawiam jak to zrobić, żeby im nie zaszkodzić..
Boże Marta dobrze że pytasz,te ode mnie to są ogrodowe, ich się nie tnie !!!! bo nie zakwitną
Obcinasz, jak już się zrobi cieplej , i zobaczysz które pędy przemarzły, tylko te kawałki przemarznięte. Resztę pędu zostawiasz, no chyba że cały przemarzł.
Pokaż zdjęcie swoich, jak wyglądają
No pomyliłam oczywiście- chodziło mi o ogrodowe, czyli własnie te od Ciebie, ale też dwie sztuki moich Dobra, czyli nie ciąć w ogóle, chyba, że będą przemarznięte pędy (co zauważam dopiero później, teraz nie podejmując samodzielnych decyzji ), to wtedy.
OK, łapię
Zdjęcia muszę najpierwej wykonać, a one jeszcze zadołowane między innymi roślinkami, więc nie są wyraźne.
Właśnie tak
I najważniejsze to uważać na przymrozki późno wiosenne, majowe, wtedy gdy już listki będą większe , śledzić trzeba prognozę i jak będą zapowiadać mrozy to okryj włókniną, ze dwie warstwy. Ja tego nigdy nie robię,moje krzaki ogromne, u nas łagodniejszy klimat, ale dwa lata tamu były majowe mrozy i nawet u mnie dwa krzaki słabiej kwitły.