Kasiu ja różnie, daję to co mam pod ręką Też jestem zapominalska jeśli chodzi o lilie

Marta no to za późno, może kupię sobie sadzonki kwitnące, albo za rok
Przeczytaj co piszą o pikowaniu. Niektóre rośliny wymagają wręcz pikowania, czyli wyjęcia z ziemi i uszkodzenia korzonków. Może lewkonie też? Ja na wszelki wypadek pikuję wszystkie sadzonki


Dzisiaj popracowałam trochę w swoim lasku, tak sobie wyrównywałam, trochę kopalam i nagle trafiłam na to
To nie wygląda jak larwa tylko już częściowo poczwarka? Czy to opuchlaki, jest tego mnóstwo Matko nigdy nie wygram z nimi walki

Podobna do rolnicy, też szkodnik

Szukam w necie i larwy rolnic są szare , nie takie białe

Boszzz... Pierwsze skojarzenie... Zęby!

Mirko, jak, że Ciebie słucham, to będę pikowac te lewkonie...

Makusia napisał(a)

Mirko, jak, że Ciebie słucham, to będę pikowac te lewkonie...

Prawidłowo, słucha się starszych

Makusia napisał(a)

Boszzz... Pierwsze skojarzenie... Zęby!

padłam

Na pocieszenie, żeby nie myśleć o robalach wstawiam zdjęcia mojego eksperymentu ukorzeniania
Wszystko się ukorzeniło i przepięknie rośnie
Jeszcze raz zdjęcia wcześniejsze dla porównania


kilka dnie po oberwaniu maleńkich pędów z patyczków Strong Anabel
10.03 2019



tu widać że już prawdopodobnie się ukorzeniły bo zaczęły rosnąć,
26.03 2019


a tu dzisiejsze zdjęcia, widać że się ukorzeniły, rosną, korzonki są widoczne
04.04 2019

A tak wyglądają ukorzenione patyczki Anabelki strong

Cała moje rozmnażalnia, zauważyłam że rośliny rosną w nocy
Co rano jak sprawdzam są większe