Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wszystkiego po trochu

Pokaż wątki Pokaż posty

Wszystkiego po trochu

marba 13:59, 14 kwi 2019


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
mirkaka napisał(a)



Te chciałam zacytować. Pozdrawiam wiosennie Mireczko.
____________________
Basia Wśród brzóz i dębów
ryska 14:49, 14 kwi 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11623
mirkaka napisał(a)


Agatko, ogrodowe ukorzeniają się bardzo łatwo, właśnie z takich pędów jak piszesz prosto z krzaka, albo z długich pędów, pobranych w lipcu, pociętych na trzy oczka, jedno oczko do gruntu, dwa na wierzchu. Ja tak ukorzeniam i wysyłam dziewczynom z O

Na pomysł wpadłam tak: zawsze jak ukorzeniam patyczki to one najpierw wypuszczają pędy a potem te pędy więdną bo nie ma jeszcze patyczek korzonków.
Ponieważ miałam pozostawione dwa oczka nad ziemią to pędy z tych wyżej wyłamywałam żeby było mniej parowania, i że wtedy patyczki łatwiej się ukorzenią. Tak sobie kombinowałam, a że szkoda było te wyłamane maleństwa wyrzucić to je też zanurzyłam w ukorzeniaczu i do ziemi Początkowo przykrywałam folią ale one były cały czas jędrne więc przestałam przykrywać. No i taka to historyjka

Ja sobie w podobny sposób dębolistną wyhodowałam w ubiegłym roku. Tyle, że włożyłam do wody, poczekałam na korzonki i dopiero na miejsce docelowe wsadziłam.
Ogrodówki też ukorzeniam z młodych pędów w wodzie.
Super są takie eksperymenty
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
mirkaka 17:28, 14 kwi 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9577
Sonka napisał(a)
Mirko, czy masz różanecznika Kazimierza Odnowiciela? Bardzo mi się podoba.


Nie , muszę go wygooglować już widziałam, taki delikatny w barwie, mam podobnego
Casata, też delikatny róż z oczkiem, potem robi się prawie biały, ale wolę go jak jest ciemniejszy
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 17:31, 14 kwi 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9577
marba napisał(a)

Te chciałam zacytować. Pozdrawiam wiosennie Mireczko.


Te pierwiosnki są cudne, rozmnażają się jak głupie, ale są też przysmakiem opuchlaków, mają obżarte liście i są moim wskaźnikiem że już się wykluły. Wtedy zaczynam walkę
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 17:33, 14 kwi 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9577
Kindzia napisał(a)
Chyba nam się zimni ogrodnicy przesunęli o miesiąc...ja też drżę o magnolie i piwonie drzewiaste. Co zrobić, los ogrodnika nie jest łatwy

Próbowałam kiedyś z ukorzenianiem Mega Perl, puściły, ale po roku nie było po nich śladu...Ty masz dobrą rękę do hodowli takich maluszków!


No, na to właśnie z eM liczymy że się ogrodnicy przesunęli U nas już na szczęście najgorsze minęło Na razie oglądam Twoje magnolie i jest dobrze, nie miałaś przymrozków
A Mega Perl to bukietówka?
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 17:38, 14 kwi 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9577
ryska napisał(a)

Ja sobie w podobny sposób dębolistną wyhodowałam w ubiegłym roku. Tyle, że włożyłam do wody, poczekałam na korzonki i dopiero na miejsce docelowe wsadziłam.
Ogrodówki też ukorzeniam z młodych pędów w wodzie.
Super są takie eksperymenty


A widzisz, a ja do ukorzeniacza i do ziemi
Najtrudniej bukietówki ukorzenić z patyczka
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 17:40, 14 kwi 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9577
Anda napisał(a)
Świetny pomysł z tym ukorzenianiem hortek ze świeżych przyrostów. Muszę to wypróbować, tylko może nie z hoertnsją, a jakimś innym krzaczkiem.


Ewo ja w zeszły roku przed zimą zerwałam pędy szałwii caradonna i chcialam ukorzenić. Nie wypuściła korzonków ale młode pędy oberwałam i te pędy udało się ukorzenić
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Kindzia 18:10, 14 kwi 2019


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Tak, to bukietowa. Piękne duże kwiaty i sztywna

U nas ma przymrozić w poniedziałkową noc...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
mirkaka 21:10, 14 kwi 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9577
paradas napisał(a)
W tamtym roku ukorzeniałem patyki w ziemi ogrodowej. W tym roku zrobiłem mały eksperyment. W jednej podłużnej doniczce jest moja ziemia z ogródka (sam piach) a w drugiej ziemia ogrodowa. Te w piachu szybciej wypuszczają pąki i się ukorzeniają. Więc może nie chuchajcie na te patyki tylko traktujcie je z góry. Może krzaczki będą małe przez pierwsze lata ale strasznie cieszy taka sadzonka wykonana samodzielnie z patyka


No widzisz jak radość Ja też się cieszę, choć nie wiem gdzie to będę wsadzać
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 21:11, 14 kwi 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9577
Milka Sylwia samosiewy zawsze najlepsze, nasionko wykiełkuje tam gdzie się dobrze czuje
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies