Jak M chętny do pracy w ogrodzie to fajnie, gorzej jak chce realizować swoje pomysły . Zwłaszcza jak upodobania obu stron są rozbieżne .

W moim piachu rodki rosną nie najlepiej, wręcz kiepsko chociaż dokładam wielu starań, żeby u mnie chciały rosnąć. Bukszpany mam wszystkie rozmnożone swoją ręką ze starego polskiego matecznika. Na razie nie mam z nimi problemów żadnych, nawet podlewać nie muszę. Przycinanie dwa razy w roku, pomagam sobie nożycami akumulatorowymi.
Na razie ścięłam tylko 2 rozplenice, jeszcze wstrzymuję się z pracami wiosennymi.

Ale jesteś szybka z tymi pracami Mireczko! Szalejesz i cały sezon masz pięknie

Zgadzam się z Tobą Mirko, mam trzmielinę od katalpami, ale to miejsce moich psów, tam wylegują się i to miejsce jest mocno wygniecione, trzmielina do wyrzucenia. Zamierzam to zrobić na wiosnę, tylko co posadzić? Myślałam o kosodrzewinie ale u mnie sosny chorują, chyba szkodniki przechodzą z lasu, bo naokoło pełno sosen.
Bukszpany, a mam je wielkie też trudne są w uprawie, ze względu na obcinanie a teraz jeszcze doszła ćma bukszpanowa.Nie cierpię robić oprysków.
Zostały różaneczniki, nawet jak jest piasek jak u mnie, rosną całkiem nieżle.Ostatnio zastanawiam się nad kalmią, kwitnie później, bo dopiero w czerwcu, ostatnie zimy były łagodne i pewnie dała by radę.
Ja, jak na razie jeszcze w domu siedzę.

Taka pogoda u nas,że trudno jej nie wykorzystać

Ja już pomału robię, potem będę miała mniej roboty, a teraz taka praca przynosi mi ogromne korzyści, ma wpływ na moją psychikę

Cięcie bukszpanów nawet tylko dwa razy do roku jest dla mnie ciężkie, ta pozycja męczy mój kręgosłup, a i ręce nadwyręża. Ja już Dorotko zaczynam być mocno niesprawna ogrodowo

Jejku, a ja myślałam, że tylko ja tak mam, a reszta ogrodników jest sprytna, mocna, zdrowa i chętna. Ogródek traktuję jak pasję, ale i rehabilitację i usprawnianie mojego organizmu. Ja znacznie lepiej się czuję w sezonie ogrodniczym, który wymusza skłony, przykucnięcia i inne ruchy, które są ograniczone w sezonie zimowym. Czekam na temperaturę około 10 stopni i ruszę do działania.