Hej, zaczynam się budzić, ogród mam w ruinie po wykonaniu odwiertów na pompę ciepła.
Czekam na wczesną wiosnę, żeby firma ogrodnicza to jakoś ogarnęła.
Kilka zdjęć
Teraz już wszystko jest zakopane, ale trawnik zniszczony, do odnowy na wiosnę, ścieżki częściowo odtworzone, ale trochę brzydziej niż pierwotne, jeszcze do poprawki.
Patrzę na ten mój ogród taki zniszczony od jesieni i nie mam fajnego widoku, czekam na wiosnę
Natomiast powiem jedno, warto było zamontować pompę ciepła
Ale fajnie że wróciłaś tu na O. U mnie też były prace latem wymiana ogrodzenia wraz z cofnięciem się z nim w naszą działkę bo wczesniej ogrodzenie było poza granicą działki.A ze względu na prace to rodki i iglaki musiałam wykopać a potem na nowo posadzić.