To mnie pociesza bo mam podobny sposób postępowania . Mnie w zeszłym roku nosiło w kierunku magnolii Genie, na szczęście mi przeszło . Ale zaczęło mnie ciągnąć w innym kierunku czyli na tapecie Sibelius.
Czytałam u Ciebie Sylwia, czy u kogoś pisałaś o tym, szkoda magnolki, one póki młode potrzebują jednak troski, trzeba pilnować podlewania, a może przemarzła? wszędzie piszą żeby młode egzemplarze okrywać, ja tego nie robię, ale u mnie klimat łagodniejszy
Dobra metoda na szukanie harmonii kolorystycznej dla kwiatów róż Pewnie już znalazłaś miejsce dla nowej magnolii? Ogród ciągle pięknieje, magnolia dostarczy koloru przed eksplozją różaneczników. Mnie wczoraj zamagnetyzowała porzeczka krwista, tym bardziej, że mam dla niej miejsce. Kupowałam w dziwnych okolicznościach, w efekcie nie wiem co przywiozłam do ogrodu, he he.