Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wszystkiego po trochu

Wszystkiego po trochu

mirkaka 16:39, 21 cze 2023


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
basia3012 napisał(a)
Mirko, obejrzałam 10 stron wstecz bo dawno mnie nie było.
Teraz kolejne cudne potwory otoczyły Twój dom. Ta róża to aż dech zapiera. Ona to chyba po murze idzie? Nie widziałam takich gigantów.
A ten powojnik gigantyczny, który pokazywałaś jakiś czas temu to na inny balkon się wspina? Masz Mirko rękę do tych piękności. Cudeńka. Pozazdrościć.


Basiu, ona jest na pergoli ale rośnie bardzo silnie więc poszła w kierunku ściany a ja ją do tej ściany przyczepiłam
Powojnik jest na balkonie od południowej strony, a róże są od wschodniej, miały za zadanie zasłonić drewutnie i grajdoł
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 16:43, 21 cze 2023


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
pestka56 napisał(a)
Mirko, miło że ci się podoba Róże, to jakby sentyment z dzieciństwa, kiedy wakacje spędzałam u siostry mojej mamy. Hodowali w czasach komuny krzewy różane na eksport do Szwecji. Pokaźne połacie, kolorowe pasy jak tulipany w Holandii, pokrywały parę ha. Wczesnym rankiem ciotka zakazywała wchodzić na pola, bo zapach był tak mocny, że mógł uśpić Poza tymi do sprzedaży miała też w ogrodzie kilka „wynalazków”, np. niebieską różę. Tak naprawde to była bardziej lila róż.
No, i zostało mi to lubienie pomimo wiecznie podrapanych rąk i pociętych palców, bo jako nastolatka pomagałam m.in. szczepić krzewy.
Moje róże przyścienne tnę, szczególnie Alchymista, bo potrafi wypuścić baty na 3 m i wtedy majtają się takie. On się słabo sam oczyszcza i muszę mieć możliwość zdjęcia tego co przekwitnie, tym bardziej, że zawiązuje owoce.

Dla Gipsy może postaw od strony sąsiada wysoką kratę, choć sąsiad nie powinien być niezadowolony mogąc podziwiać taką kwitnącą piękność.

Mam podobny problem z kwitnącymi głogami Paul's Scarlet. Mam ich 18 w szpalerach wzdłuż granic ogrodu i kwitną co roku szaleńczo, tyle że oglądać ten pokaz mogę tylko z drogi, bo od strony ogrodu mają zbyt mało słońca i kwitną dużo słabiej.


Dziękuję za taką fajną wypowiedź o czasach młodości i dzieciństwa
Jakbyś baty Alchymista rozpięła w poziomie na murze to za rok by zakwitły, ale to chyba wiesz.
Głogi muszą tworzyć piękny szpaler, u mnie był jeden ale go wycięłam bo bardzo łapał mszyce
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
pestka56 16:55, 21 cze 2023


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5157
Ja lubię pogadać i muszę panowa nad sobą, żeby nie przesadzić.

Alchymist jest kolczasty jak diabli. Ma te zadiory wielkie i mocne. Każda robota przy nim to jak walka z tygrysem szablastozębnym . Kwitnie raz tylko, ale ma piękne kwiaty, które zmieniają kolory od mocnego różu bo blady. Są też kremowe i łososiowe. Stąd pewnie nazwa
Pędy oczywiście rozpinam, ale nie mam miejsca na taką ilość, jaką ta róża potrafi wyprodukować. Łapie mszyce, ale jest wyraźnie odporny na choroby grzybowe.

Głogi oczywiście są 2 szpalerach zamykających jeden narożnik ogrodu.
____________________
Kasia
mirkaka 18:23, 21 cze 2023


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
pestka56 napisał(a)
Ja lubię pogadać i muszę panowa nad sobą, żeby nie przesadzić.

Alchymist jest kolczasty jak diabli. Ma te zadiory wielkie i mocne. Każda robota przy nim to jak walka z tygrysem szablastozębnym . Kwitnie raz tylko, ale ma piękne kwiaty, które zmieniają kolory od mocnego różu bo blady. Są też kremowe i łososiowe. Stąd pewnie nazwa
Pędy oczywiście rozpinam, ale nie mam miejsca na taką ilość, jaką ta róża potrafi wyprodukować. Łapie mszyce, ale jest wyraźnie odporny na choroby grzybowe.

Głogi oczywiście są 2 szpalerach zamykających jeden narożnik ogrodu.


No to Gipsy ma takie same kolce, muszę się zawsze wyrywać bo mnie łapie Wtedy jej nie lubię, ale jak zakwitnie to wszystko wybaczam
Znam Alchymista, miała pięknego Kindzia na tym forum, ale już tu nie zagląda, a jego chyba wycięła bo taka z nim walka była. U niej były kolory głównie łososiowe, piękny był
Moja Gipsy też łapie mszyce, i mączlik też ją lubi. W tym roku pryskałam dwa razy mospilanem tam gdzie dosięgnęłam
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Joku 18:25, 21 cze 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13003
Czy Lykkefund już przesłoniła okno łazienki ? Bajecznie wyglądają te róże.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
mirkaka 18:30, 21 cze 2023


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Joku napisał(a)
Czy Lykkefund już przesłoniła okno łazienki ? Bajecznie wyglądają te róże.


Skąd wiesz? Tak, nie muszę zasłaniać okien jak idę się myć
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 19:26, 21 cze 2023


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Wszystko kwitnie na potęgę, niektórym różom już zaczynają pierwsze kwiaty przekwitać, trzeba zaczynać je ogławiać





____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 19:29, 21 cze 2023


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
niektóre zdjęcia trochę za ciemne, inne prześwietlone



____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 19:31, 21 cze 2023


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168



____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 19:35, 21 cze 2023


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168



____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies