Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wszystkiego po trochu

Wszystkiego po trochu

Monika83 07:35, 20 cze 2023


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3938
mirkaka napisał(a)
Pokażę Wam mojego potwora, niestety nie da się go pokazać w całej okazałości bez złapania w obiektyw sąsiadów



Mirka tych potworów u Ciebie w ogrodzie jest trochę więcej bo i rodki też ta róża Stephanie Baronin zu Guttenberg jest prześliczna❤ od dłuższego czasu wpisaną mam na listę chciejstw
____________________
Mazowsze - Ogród hortensjowo różanecznikowy **Wizytówka
Makao 08:14, 20 cze 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8277
A ta pnąca się po ścianie to co to za odmiana?
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
anabuko1 16:28, 20 cze 2023


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24312
mirkaka napisał(a)


Tak, jedna sadzonka, ale to silna róża, już jest jakieś kilka lat, zdrowa

O czyli warto się za nią rozejrzeć
Dzięki
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Adela 23:20, 20 cze 2023


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768
Jak to mówi młodzież: Aaaaleee czad!!
Robi niesamowite wrażenie (jak wszystko u Ciebie)
____________________
Ela - Moja ostoja
mirkaka 09:17, 21 cze 2023


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10776
Dzisiejszy poranek, Gipsy się rozkręciła, szkoda że najwięcej kwiatów ma od strony sąsiada, żeby ją oglądać muszę się wychylić przez płot
Trzeba pomyśleć i ją jakoś inaczej rozpinać

____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 09:32, 21 cze 2023


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10776
Monika ona jest fajna, ale u mnie już złapała mączniaka, mam na myśli Stefcię
Aniu to Lykkefund
Aniu jeśli lubisz takie potwory to warto
Elu dziękuję
Ewa dzięki, trawnik mnie kosztuje niestety mnóstwo wody
Pestka dziękuję za możliwość obejrzenia Twojego ogrodu, widzę że lubisz róże rozpinać na ścianach domu, fajnie masz te linki stalowe zamocowane
Ja mam na razie tylko w poziomie i u góry, nie wiem co będę dalej robić z tą róża, czy pozwolę jej rosnąć dalej, czy będę ją trochę ciąć, na razie mi nie przeszkadza więc zostawiam tak
Natomiast muszę coś zrobić z Gipsy bo za bardzo się pcha do sąsiada
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
April 09:42, 21 cze 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11728
Bajecznie
____________________
April April podbija las Mazowsze
Monika83 09:51, 21 cze 2023


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3938
mirkaka napisał(a)
Monika ona jest fajna, ale u mnie już złapała mączniaka, mam na myśli Stefcię
No to teraz będę miała dylemat czy kupić Stefcię czy nie, u mnie Pastella liście ma nie ciekawe i to taka z ADR a wygląda gorzej niż te bez ADR
____________________
Mazowsze - Ogród hortensjowo różanecznikowy **Wizytówka
basia3012 10:45, 21 cze 2023


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10625
Mirko, obejrzałam 10 stron wstecz bo dawno mnie nie było.
Teraz kolejne cudne potwory otoczyły Twój dom. Ta róża to aż dech zapiera. Ona to chyba po murze idzie? Nie widziałam takich gigantów.
A ten powojnik gigantyczny, który pokazywałaś jakiś czas temu to na inny balkon się wspina? Masz Mirko rękę do tych piękności. Cudeńka. Pozazdrościć.
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
pestka56 12:09, 21 cze 2023


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5314
Mirko, miło że ci się podoba Róże, to jakby sentyment z dzieciństwa, kiedy wakacje spędzałam u siostry mojej mamy. Hodowali w czasach komuny krzewy różane na eksport do Szwecji. Pokaźne połacie, kolorowe pasy jak tulipany w Holandii, pokrywały parę ha. Wczesnym rankiem ciotka zakazywała wchodzić na pola, bo zapach był tak mocny, że mógł uśpić Poza tymi do sprzedaży miała też w ogrodzie kilka „wynalazków”, np. niebieską różę. Tak naprawde to była bardziej lila róż.
No, i zostało mi to lubienie pomimo wiecznie podrapanych rąk i pociętych palców, bo jako nastolatka pomagałam m.in. szczepić krzewy.
Moje róże przyścienne tnę, szczególnie Alchymista, bo potrafi wypuścić baty na 3 m i wtedy majtają się takie. On się słabo sam oczyszcza i muszę mieć możliwość zdjęcia tego co przekwitnie, tym bardziej, że zawiązuje owoce.

Dla Gipsy może postaw od strony sąsiada wysoką kratę, choć sąsiad nie powinien być niezadowolony mogąc podziwiać taką kwitnącą piękność.

Mam podobny problem z kwitnącymi głogami Paul's Scarlet. Mam ich 18 w szpalerach wzdłuż granic ogrodu i kwitną co roku szaleńczo, tyle że oglądać ten pokaz mogę tylko z drogi, bo od strony ogrodu mają zbyt mało słońca i kwitną dużo słabiej.
____________________
Kasia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies