Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wszystkiego po trochu

Wszystkiego po trochu

Wafel 20:12, 10 lip 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2588
Mirka cieszę się z naszego spotkania To szok, że ja tu tak po sąsiedzku mam takie wspaniałe, doświadczone ogrodniczki. Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że niedługo się spotkamy u mnie na kawce
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Margo2 09:40, 26 lip 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2187
A dlaczego tu taka cisza?
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Sonka 11:13, 03 sie 2024


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2408
Gości tyle, czekamy na dalsze relacje. Mam nadzieję, ze nic złego się nie wydarzyło.
____________________
Ogrodowa terapia - ogród z periodycznym przesadzaniem pozdrawiam Krysia
makkasia 20:24, 14 sie 2024


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
ściskam, podpisuję się pod zachwytami
____________________
Makowo na Kociewiu + wizytówka-Makowo na Kociewiu
basia3012 20:53, 29 wrz 2024


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10311
Mirka, dziewczyny co zrobić aby hortensje ogrodowe kwitły lepiej? Już nie marzę nawet żeby tak jak u Mirki ale chociaż 1/10 tego. Byłabym zachwycona. Moje kwitną byle jak.

Może jesienią trzeba je zasilać nawozem? Czy one jesienią zawiązują pąki, czy już latem? Bo jeśli jesienią to ja średnio nawożę ogród jesienią i tu byłaby przyczyna ich słabego kwitnienia w przyszłym sezonie.
Uwielbiam hortensje ogrodowe ale ludzie kochani, niechże te moje troszkę kwitną.

Mirko a czym nawozisz te swoje cuda i kiedy?
A może to jakaś szczególna odmiana? Pamiętasz nazwę?
Może klimat Warmii dla nich nieodpowiedni?

Doradzicie coś?
Mirka, pomożesz?
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
Monika83 21:57, 29 wrz 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3835
basia3012 napisał(a)
Mirka, dziewczyny co zrobić aby hortensje ogrodowe kwitły lepiej? Już nie marzę nawet żeby tak jak u Mirki ale chociaż 1/10 tego. Byłabym zachwycona. Moje kwitną byle jak.

Może jesienią trzeba je zasilać nawozem? Czy one jesienią zawiązują pąki, czy już latem? Bo jeśli jesienią to ja średnio nawożę ogród jesienią i tu byłaby przyczyna ich słabego kwitnienia w przyszłym sezonie.
Uwielbiam hortensje ogrodowe ale ludzie kochani, niechże te moje troszkę kwitną.

Mirko a czym nawozisz te swoje cuda i kiedy?
A może to jakaś szczególna odmiana? Pamiętasz nazwę?
Może klimat Warmii dla nich nieodpowiedni?

Doradzicie coś?
Mirka, pomożesz?
Basia broń boże dawać nawóz ogrodówkom na jesieni,im daje się nawóz ostatni raz w czerwcu żeby ich łodygi zdrewniały do zimy.Z tego co pamiętam to Mirka chyba nie daje nawozu ogrodówkom tylko podsypywała im kompost. No ale jak się pojawi Mirka to napisze
____________________
Mazowsze - Ogród hortensjowo różanecznikowy **Wizytówka
mirkaka 17:08, 02 paź 2024


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
U mnie wszystko dobrze, miałam oddech od forum, ogrodu. Jesień jest już spokojniejsza, więcej zieleni, chłodniej. Upały, susza zniechęcały do pracy, starałam się nie podlewać, muszę zmienić rośliny na takie które wytrzymują suszę, szkoda że kocham najbardziej te wodolubne
Dziwnym trafem rododendrony już takie dojrzałe, że nie potrzebują zbyt dużo wody, zacieniają same swoje podłoże, a dodatkowo liście które gubią tworzą ściółkę, zatrzymującą wodę, zaglądam tam i zawsze mają wilgoć. Gorzej z tym którego posadziłam w lasku, ten potrzebuje podlewania.

Dziękuję że zaglądacie

Basiu pytasz o hortensje ogrodowe- tak jak pisze Monika, zasilam je na wiosnę, jak mam kompost to nim, jak nie to sztucznym nawozem, byle bez wapnia, kiedyś zasilałam w kwietniu i czerwcu, potem już nie, żeby łodygi zdążyły zdrewnieć. Teraz różnie, jak mi się przypomni to dwa razy jak mi się nie chce to raz na wiosnę Zastanawiam się czy zasilanie po czerwcu jakimś nawozem bez azotu, czyli jesiennym mogłoby wzmocnić ich łodygi,
W obfitym kwitnieniu najważniejsza jest wiosna, majowe przymrozki są najgorsze. U mnie w tym roku ich nie było, zima łagodna więc i kwitnienie obfite. To loteria
Natomiast, i piszę to z własnego doświadczenie, nowe odmiany są bardziej wrażliwe na mróz, kiedyś kupiłam sobie taką, kwitła czerwonymi kwiatami, wykształciła piękny , wielki krzak, tylko co z tego jak kwiaty miała nieliczne i to głównie ukryte w środku krzaka. Niestety wyleciała ta hortka z mojego ogrodu.
Te co mam to są jakieś stare odmiany, jasnoróżowe, te które przebarwiam na niebiesko mają dość wysokie i wiotkie pędy, jesienią przebarwiają się na brudny róż.
I drugie, mają sztywniejsze pędy, są niższe, latem ciemniejszy róż, jesienią prawie czerwone przebarwienia.
I trzeci to z nowych odmian, ale wg mnie trafiona, to You and Me, sztywne pędy, też dość odporne na mróz, i jesienią też przebarwiają się na czerwono bordowy kolor.

Sadzonki robię z krótszych pędów, jakoś tak czerwiec-lipiec, wyłamuję je z piętką, moczę w ukorzeniaczu, obrywam liście zostawiając tylko ostatnie, i sadzę w cieniu, od razu do ziemi, bo bezpieczniej trzyma wilgoć, zostawiam i za rok mogą mieć już kwiat
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 17:10, 02 paź 2024


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Monika83 napisał(a)
Basia broń boże dawać nawóz ogrodówkom na jesieni,im daje się nawóz ostatni raz w czerwcu żeby ich łodygi zdrewniały do zimy.Z tego co pamiętam to Mirka chyba nie daje nawozu ogrodówkom tylko podsypywała im kompost. No ale jak się pojawi Mirka to napisze


Właśnie napisałam
Różnie zasilam, czasami tylko kompostem, czasami nawozami, u mnie nie ma reguły
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Wafel 19:02, 02 paź 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2588
Ooo, Mirka przemówiłaś w końcu rozumiem letnie przemęczenie ogrodem i forum ale widzisz my tu nie dajemy tzw. " świętego spokoju Pozdrawiam serdecznie po sąsiedzku!
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Joku 20:24, 02 paź 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13015
Ciekawa jestem o jakich sucholubnych roślinach myślisz . Bo ja też myślę, dlatego o hortensjach staram się zbytnio nie deliberować. Ale nic sensownego nie wymyśliłam. U mnie mistrzem przetrwania jest bodziszek korzeniasty.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies