Pan maluśkiewicz

MirellaB 00:18, 01 maj 2018

Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152

Karolka u mnie 6 krzewów róż Belveder padło i jeden inny. Spore różane straty, ale ich nie kopczykowałam.
Jedne róże lepiej ruszają, a inne słabo, no i mszyca już na różach

____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...

Mixtoorka 22:26, 01 maj 2018

Dołączył: 21 kwi 2015
Posty: 3811

Do góry

nicol21 napisał(a)

ale grunt to cieszyć siętym co się ma - a jak widać urządzenie małego terenu to też spore wyzwanie

szkoda tego kloniszcza.... ale może coś innego uświetli kąt? coś co będzize w miarę odporne na tego grzyba.

Ewelinn. Klon żyje. Puszcza młode pędy od samego dołu. Ale wszystkie gałęzie są niestety martwe. Albo prawie. I powiem szczerze. Obawism się go tak mocno ciachnąć, żeby się nie wykrwawił. Sama nie wiem co zrobić.

Jutro zrobię fote aktualną. Chyba wypuścił nawet liść.

____________________
Karolina-Pan Maluśkiewicz

Mixtoorka 22:31, 01 maj 2018

Dołączył: 21 kwi 2015
Posty: 3811

Do góry

MirellaB napisał(a)

Karolka u mnie 6 krzewów róż Belveder padło i jeden inny. Spore różane straty, ale ich nie kopczykowałam.
Jedne róże lepiej ruszają, a inne słabo, no i mszyca już na różach

Mirellko ale ty Belvedery miałaś w donicach? Mrozy były spote i to po bardco długiej i ciepłej jesieni. Początek zimy też był ciepły. Moje róże wszystkie w styczniu wypuszczały listki.

Mszyca szaleje. Ka kopczykowałam róże, ale widzę że Jude muszę chronić bardziej.

Ściskam ciepło. Jutro do pracy idę.

____________________
Karolina-Pan Maluśkiewicz

Anda 22:36, 01 maj 2018