No ledwo ją posadziłam!

Trzymam się swojej wizji. Mam 1000 pomysłów na minutę i czegoś trzymać się muszę

Pamiętam, że dopiero co ją posadziłaś, to jest ostatnia chwila na ewentualne przesadzenie zanim się zakorzeni

A jak nie do przesadzenia to cisy nie mogą być ekranem dla magnolii i trzmieliny?

No też tak właśnie sobie myślę, czy to nie będzie to czego szukam

No i ten bez, jeszcze do przemyślenia ale fajny jest. Po świętach musiałabym się zdecydować.

Chciałam przez ten rok zostawić wszystko jak jest teraz, dziewczynki miały mieć maliny, ale M naciska, żeby zrobić żywopłot od prawej strony, optycznie odgrodzić się od ulicy... no i masz a ja taka niegotowa...

Tak czy tak będę lawirowac

Ze względu na maliny chciałaś zostawić przeróbki ogródeczka?

Przesadź maliny - masz przecież drugą działkę

na działce mam duuużo, ale te koło domu są, dziewczyny aż piszczą jak uda im się coś upolować.

No tak dzieci Kuba też uwielbiam z krzaczka zrywać

I co z tym tłem? Zastanawiasz się dalej?

Karolcia ,ale lutro wydaje mi się że optycznie powiekszy ogród .

Zobacz Magda w niby nowoczesnym jaki ma malutki ogród i lustro super wygląda
Ważne co się w nim odbija
Masz jakieś w domu żeby tam postawić i zobaczyć ?(ja tak przymiarki robiłam )

Tak zrobię, spróbuję polatać z lustrem też. Może uda mi się termin przeróbek ogrodowych do jesieni przeciągnąć. Powinnam usiąść na tarasie i z tej perspektywy też popatrzyć. Ale jak jak właśnie przymrozek, auta białe.

a planujesz posadzić jakieś krzewy czy choćby cisy żeby przysłonić bebechy tarasu? bez rabatki tylko wąski rządek cisów cięty do wysokości tarasu? coby ogródek cięszył z każdej strony.

Ewelinko, będą gabiony na rogu, tj. jeden obok schodów za kwadracikiem żwirkowym i za zakrętem

Gdyby tam dać lustro to odbijał by się gabion i filar.

Pod tarasem będą kamyczki, ale jest tam też wnęka- dalej za tarasem i będziemy tam przechowywać co nieco typu grill i zabawki dzieci. Musi być miejsce do przejścia.

Poza tym ten taras czyści się czasem agresywnymi środkami odszarzającymi, to rośliny były by uszkodzone. Ale może jakiś clematis tam się zaplącze