Ale śliczne te Maruszki prawie tak ładne jak moja hi hi

Tochula ale żeby zaraz z goownem, mnie? Tak jak Ci mówiłam qpa będzie na jesień, musi być Mam ewentualnie niedaleko pole gdzie na kije chodzę, tam często konie się pasą, to przejdę i jak będą to pozbieram placki No to jest myśl, jesteś moim ciagłym natchnieniem albo motorem - jak kto woli

A te widły aż sobie obejrzałam na all, dalej się zastanawiam po co mi one? Nie umiem obsługiwać takich narzędzi Przecież to do przerzucania tylko jak można tym kopać? Hmmm...

Do przerzucania są widły z cienkimi zębami. Te maja płaskie, szerokie idealne do kopania, do przesadzania, do pielenia. Szpadel tnie korzenie, a widły podważają. Ja mogę zadać ci pytanie jak mozna motyczką/gracą (czy jak tam zwał) pielić i spulchniać i pracować schyloną... Ja ci kochana mówię - widły amerykańskie, zaraz tuż po gejach, są najlepszymi przyjacielami kobiet

(Mam przyjaciela geja)

Aniu muszę u Ciebie zadać pytanie Toszce, bo o mnie zapomniała Zresztą kobieta jest tak rozchwytywana, że się nie dziwię. Toszka poradź mi proszę co byś dała na obwódkę, mam już ok 4 m bukszpanu i jeszcze zostało mi 11 m do zagospodarowania, myślałam o turzycy bronze form, ale co jeszcze?

Mira u ciebie muszę to zobaczyć, bo obwódka z BF będzie miała ponad 60cm szerokości.... trzeba zobaczyć i pomysleć co ty tam kcesz

No ta moja motyczka wiekowa jest, straszna wiocha Powinnam ze zdjęcia usunąć A ja się tu z takim nieprofesjonalnym sprzętem obnoszę

Czyli widły wiadomej firmy mus mieć

To Dobra Kobieto zobacz jest u mnie zdjęcie z góry zrobione, bo inaczej nie ogarniam terenu

Aniu, za moment motyczka będzie wisieć na honorowym miejscu tak jak u Szefowej kolekcja starych ogrodniczych narzędzi. To dopiero jest szpan, a nie wiocha...

Kurdę, idem te orliki kopsać...

Idźże już kopać, bo ja się do roboty przez Ciebie nie zabiorę Ale wróć koniecznie

Toszka napisał(a)

Ja ci kochana mówię - widły amerykańskie, zaraz tuż po gejach, są najlepszymi przyjacielami kobiet

(Mam przyjaciela geja)

Ha, ha święta prawda. Też mam i to dwóch!

anbu napisał(a)

A te widły aż sobie obejrzałam na all, dalej się zastanawiam po co mi one? Nie umiem obsługiwać takich narzędzi Przecież to do przerzucania tylko jak można tym kopać? Hmmm...

Tak samo myślałam... jeszcze na mojej glinie!? Teraz szpadelek poszedł w odstawkę.

Toszka napisał(a)

...Ance_ obiecałam to te zostawię i pewnie znowu dziady się wysieją zanim ona nową bryką podjedzie...

Iwonka... uważaj, bo ja dupsko w autobus(y) wpakuję i zrobię ci nalot...

A te żółtki przy Maruśce to wrzosy, wrzoście czy bażyna?