Ogród ani :)

anka_ 17:42, 24 kwi 2016

Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340

Toszka napisał(a)

Na razie to muszę oczyścić miejsce (czyli z flanki na flankę) z berberysów red carpet, z rosnących i siejacych się jak chwasty orlików pełnych granatowych i bordowych,...

Iwonka a dałoby radę ze dwa do jakiejś doniczki i w kącik?

____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams

Toszka 18:00, 24 kwi 2016

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

a dałoby, mam ich srylion i nienawidzę gadów!!! Poważnie. Wszędzie mi rosną jak byki jak na złość

edit - o orliki się pytasz?

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

anka_ 18:20, 24 kwi 2016

Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340

Do góry

Toszka napisał(a)

a dałoby, mam ich srylion i nienawidzę gadów!!! Poważnie. Wszędzie mi rosną jak byki jak na złość

edit - o orliki się pytasz?

Nooo.... o orlikach...A siewki tak trudno usunąć?

Ale taka półhektarowa łączka kwitnących orlików ładnie by wyglądała...

Toszka 19:00, 24 kwi 2016

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

a ty wiesz jaką pietruchę ma orlik? Mlecz to przy orliku mały pryszczyk... i zwłaszcza jednego wyrywałam, podkopywałam, uroki odczyniałam, brzydko mówiłam, a on jak jucca odrasta ze zdwojoną siłą i złośliwiec pluje tymi nasionkami nie wiedzieć kiedy. Aż pójdę i zrobię ci zdjęcie jak łatwo usunąć siewki orlików... u ciebie wstawię zdjęcie, bo Anula jeszcze większej depresji dostanie jak zobaczy, że my u niej o kffiutkach gadamy

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

anbu 19:05, 24 kwi 2016

Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839

Do góry

Jezdem i już się trochę ogarnęłam

Chwilowa słabość była

Plan jest więc do przodu trzeba iść.

Całus zbiorowy dla Wszystkich a dla Iwonki szczególny :-*

Toszka napisał(a)

bo Anula jeszcze większej depresji dostanie jak zobaczy, że my u niej o kffiutkach gadamy

No nie mogę

____________________
Ania Ogród Ani :)

LyraBea 19:26, 24 kwi 2016

Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240

Do góry

Toszka napisał(a)

Na razie to muszę oczyścić miejsce (czyli z flanki na flankę) z berberysów red carpet, z rosnących i siejacych się jak chwasty orlików pełnych granatowych i bordowych, z wrzosów, chwasta dąbrówki i kocimiętki. Tych dwóch + orliki nie mogę się pozbyć od 5 lat. Odrastają jak feniks z popiołu Ten tercet poleci na kompost - to już postanowione. Nie wiem co z red carpet, bo lubię, ale pomysła brak gdzie go ulokować. Stoję w miejscu i myślę. Łatwiej jest jak nic nie ma

Poważnie? To zapraszam do mnie. U mnie jest wielkie jedno NICNIEMA ^_^

____________________
Beata

sylwia_slomc... 20:24, 24 kwi 2016

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85957

Do góry

Co to za jakieś fochy ogrodowe!!! Do roboty się brać to nie ma czasu na narzekanie

Żartuję odpocząć też trzeba i nabrać dystansu

Byle się nie poddawać

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka

Marga 22:47, 24 kwi 2016

Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122

Do góry

Widzę, że nie tylko ja mam doła ogrodowego

Już koniec kwietnia a ja jeszcze nic nie zrobiłam, nie przygotowałam nawet metra nowego terenu, ani nie byłam jeszcze w szkółce na zakupach. Dziś kupiłam sobie hosty na poprawę humoru.
Ani, masz już piękny, zadbany ogród a będzie jeszcze ładniej jak się wszystko rozrośnie. Mnie się bardzo podoba u Ciebie i po cichu zazdroszczę Ci, że już finiszujesz. No i M Ci dzielnie pomaga. Uśmiechu życzę i świeżych nowych pomysłów.

____________________
Ogród dla moich synków

elmagra 23:07, 24 kwi 2016

Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 331

Do góry

Ania, nie martw się - co by nie było, nie jesteś sama. Ja to może i wsadziłam mnóstwo tuj w tym tygodniu, ale są takiej wielkości, że wąsy mi prędzej urosną niżeli mi te tuje zrobią tło dla innych roślin (no, chyba, że dla stokrotek, hehehe)
Frontowa rabata (ta do przeróbki) zarosła mi cała trawą i jak ją widzę, to mi się płakać chce - wiem, że muszę ją przerobić, ale nie mam pomysłu jak. Malutki pieris ma już piękne kwiatki, których nie widać, bo daleko od domu i w trawie się gubi (zadziwiające jest to, że ta sama trawa rośnie lepiej właśnie na rabacie, a nie na trawniku...)....
Ogrodowisko jest jak narkotyk - wiem, że oglądanie waszych pięknych ogrodów jest depresjo-genne, ale i tak to robię. Ciągle.

Ania, głowa do góry... Dasz czadu! Dziołszka ze Śląska jesteś przecież...!

____________________
Ela

lojalna_ 08:12, 25 kwi 2016

Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078

Do góry

Toszka napisał(a)

Na razie to muszę oczyścić miejsce (czyli z flanki na flankę) z berberysów red carpet, z rosnących i siejacych się jak chwasty orlików pełnych granatowych i bordowych, z wrzosów, chwasta dąbrówki i kocimiętki. Tych dwóch + orliki nie mogę się pozbyć od 5 lat. Odrastają jak feniks z popiołu Ten tercet poleci na kompost - to już postanowione. Nie wiem co z red carpet, bo lubię, ale pomysła brak gdzie go ulokować. Stoję w miejscu i myślę. Łatwiej jest jak nic nie ma

Przeczytałam i zadrzalam. Jak to czas ogrodowy zmienia nasze potrzeby. Mam po jednym orlik i chciałabym je podzielić bo takie fajne. Green carpet dokrmian i czyszcze coby ładnie się prezentowały. Kto wie za jaki czas będę pisała to co Ty

____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy