Właśnie doszłam do wniosku, że całości nie dam rady jak z połową sobie poradzę to będzie dobrze ale dzięki temu eM będzie miał wymarzony trawnik do grania z krasnalami naszymi
Mam prośbę możecie zerknąć na listę roślin jakie wybrałam czy to będzie dobry zestaw? Bo zakupy coraz bliżej a ja dalej nie jestem pewna czy one będą dobrze wyglądać razem i czy dadzą radę razem rosnąć.
Ja tam nic przeciwko trawnikowi nie mam, ale kwiaty też lubię więc w moim ogrodzie musi być i jedno i drugie. Miejsca Ci u mnie dostatek wszystko się zmieści owoce i warzywa też
A propos kota. Nie wiem w jakim wątku miałabym to napisać... chcę mieć kota. Już się nawet taki urodził i czeka na mnie w lipcu... Ale jak się ma kot do setki tuj i innych kwiatów i bylin? Wiadomo że koty muszą diusiu... I koopkę też. A kuweta w domu chyba odpada. Czy ktoś z was ma kota i ogród ładny?
Ja mam kotkę syjama i w ogrodzie to skarb, niedopisania. Po 1 łapie nornice, myszy i takie inne nawet dziś do domu chciała mi wnieść nornicę Po 2 wygania z placu inne koty, wcześniej non stop obcy kot był u mnie, obecnie zero. Ale pamiętaj, że tylko kotki są łowne, kocury to lenie Moja kotka ma 5 lat i nie miała nigdy małych, po prostu kiedy widzę, że dziwnie się zachowuje dostaje przez 3-4 dni tabletki i jest ok
Mira, a co to za tabletki dla kotek? Ja nie wiem czy w całym bałaganie, który jest na codzień miałabym czas jeszcze obserwować zachowanie kota. Obawiam się, że bym przegapiła. Ostatnią moją straciliśmy(13 lat temu), bo przegapiliśmy moment zastrzyku, okazało się, że była kotka i vet powiedział, że zablokowana nie urodzi i nie przeżyje porodu. Gdzieś czytałam na forum, że lepszy kocur, bo odgania inne koty. A co z załatwianiem się? Gdzie twoja kotka to robi? No i kto zazwyczaj podsikuje tuje - kotka czy kocur? (a może to nie ma znaczenia?)