Shemsi
22:16, 20 sie 2015

Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 716
Oj, dziś było ciężko. Jednak dwa tygodnie ze wsparciem dziadków były dużą ulgą. Dobrze, że temperatury trochę niższe, chociaż tutaj i tak odczuwam je bardziej niż na wsi, jak był mega upał.
Dzielnie walczę z zaległościami, uparta jestem, do porodu zdążę
A teraz obiecane pomidorki. Jestem zachwycona, nie spodziewałam się, że w ogóle coś z nich wyjdzie, bo były sadzone totalnie przez przypadek i na wariackich papierach. A tu proszę
I rozrosły się w niezły gąszcz.
Dzielnie walczę z zaległościami, uparta jestem, do porodu zdążę

A teraz obiecane pomidorki. Jestem zachwycona, nie spodziewałam się, że w ogóle coś z nich wyjdzie, bo były sadzone totalnie przez przypadek i na wariackich papierach. A tu proszę

____________________
Weronika Oswajanie chaosu
Weronika Oswajanie chaosu