Całe dobro jest zawsze tylko w górnych warstwach. Im głębiej tym mniej tlenu i tlenowych bakterii, grzybów. Właśnie w rabatach no dig jest tego dobra nawet więcej, bo jest nie ruszane i nie zniszczone przez kopanie. Nie musi się odbudowywać. W rabatach kopanych życie musi się najpierw odbudować i wrócić do równowagi. Głębszy korzeń oznacza lepszy dostęp do wody przede wszystkim i odporność na suszę. Dzięki temu bylinom nie będzie podbierane tak dużo wody

Nie tnij jej teraz. W ogóle nie tnij długich pędów. Prowadź je poziomo. Na tych pędach wytworzy wtedy dużo krótkopędów, które zakwitną. Te pędy, które już kwitły na czubku, przytnij wiosną, ale tylko troszkę. Masz fotkę jakąś?
Daj jej w zimie (luty) zleżałego obornika końskiego. Teraz możesz zrobić kopczyk z dobrej ziemi. Latem podlewaj gnojówką z pokrzywy, tak ze 2-3 razy.

Edziu, wieki Cie tu nie było Fajnie, że wpadłaś. Ja też rzadziej wpadam, ale jednak jeszcze tu jestem. Fajnie tak sobie porozmawiać z pokrewnymi duszami

Ewo - no właśnie o tym też kiedys u mnie pisałaś, oglądałam też kilka filmików na youtube [głównie anglojęzycznych] i tak się zastanawiam przyszłościowo.... na działce jest trawa od lat 20+. Po budowie częśćdziałki na pewno będzie zrójnowana. Ale zastanawiam się czy udawać się w kierunku - rozłożyć troche kartonów [po całości nie ma szans] i po prostu dać warstwę kompostu [choć tego strasznie dużo by wyszło na jakieś 1200m2 żeby warswa z 10cm była] i odczekać zimę aż to osiądzie i później przystąpić do sadzenia? Siania trawnika? czy to ma w ogóle sens czy jednak lepiej podejśc do tego tradycyjnie? Przeraża mnie ta ilość trawnika, trawy na wpółdzikiej, nawet nie tyle jak to zerwać, ale jakby ktoś to przeorał to później część tego będzie na wierzchu.... i co z tym zrobić.
Na razie chcę zdobyć sobie wiedzę, żeby dojrzewała w mojej głowie . A Ty zdecydowanie w wielu tematach masz bardzo dobrą wiedzę i myślę, że warto zapytać o Twoje mysli co do moich pomysłów.

Ewcia, dzięki wielkie
No teraz to ciąć nie zamierzałam nawet
Obornika końskiego zleżałego nie mam, mam byczy, w lutym będzie miał pół roku - nada się czy lepiej nie? Dzisiaj znalazłam konie, które się pasą w mojej okolicy, ale od znaleziska do posiadacza qpy droga daleka
Zefiryna kopczyk dostanie z kompostu
U nas właśnie śnieg pada, ale jak mogę to jutro zrobię zdjęcie i pokażę

Tak tak życie leci jak szalone...a jak chciałam wejść to mnie nie wpuszczało w końcu zmieniłam hasło i jestem może uda się częściej bywać zobaczymy
Macham Ewcia

Pod rabatę można zastąpić kompost zrębkami, ale pod trawę - nie wiem. Zrębki są na pewno tańsze od kompostu.