Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Doświadczalnia bylinowo-różana

Pokaż wątki Pokaż posty

Doświadczalnia bylinowo-różana

Magara 23:52, 16 sty 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6643
Anda napisał(a)


Ciekawe czemu nie są te preparaty dostępne? Zbyt mało chętnych?


Obstawiam, że może raczej chętnych było wtedy za dużo Chyba dobrze Szymka pisze, żeby już teraz kupić - teraz mało kto o ślimakach myśli a później będzie za późno
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Kordina 01:26, 17 sty 2022


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4743
W internecie są sprzeczne informacje na temat tych paskud - brązowych ślimaków, ale kolega biolog mówił, że one są przecież gatunkiem sprowadzonym a więc inwazyjnym, który w naszych warunkach nie ma naturalnych wrogów, bo ani nasze jeże ani ptaki ich nie jedzą, a nawet dla niektórych gatunków są trujące. Ze względu na brak wrogów rozmnażają się dlatego na potęgę.
Prawdą jest, że chemiczne granulki niestety działają i na nasze rodzime ślimaki i to głównie te powodują śmierć innych zwierząt.
Czytałam o nicieniach, o sypaniu cynamonem, sodą oczyszczoną, ale jak ktoś ma dużo ziemi, to chyba musiałby z tonę
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Mgduska 08:29, 17 sty 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Ale Ewa wspominała jeszcze o biegaczowatych - one niszczą jaja ślimaków, więc dobrze też o nich pomyśleć. W zdrowym, nieschemizowanym ogrodzie, powinny być i chrząszcze.
Moja koleżanka twierdzi z kolei, ze odkąd wapnuje ogród, ma mniej ślimaków - mniej się mnożą w takim środowisku.
Ja jednak granulek nie kupię, żadnych, pozostanę przy zbieraniu ślimaków i ochronie mechanicznej. Jeż czasem się u nas pojawia i wolę nie ryzykować, poza tym, rozsypywanie granulek to podobna praca, więc wolę się schylić po ślimaka Te kołnierze na rośliny to w ogóle najlepszy wynalazek - jednorazowy wysiłek i wydatek
____________________
Sałatka pokrzywowa
Anda 09:07, 17 sty 2022


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33462
annbra napisał(a)
Działaka ma 1040m2, dom za tarasem ok 190m2. Róęe pnącę chcę posadzić wokół tarasu z powojnikami. Mamy na wsi działkę wakacyjno świateczną, tam magazynuje byliny, trochę się już ich uzbierało. Na przeciwko okna od salonu chcę posadzić 2 Heritage a w nóżkach 3 Burgundy Ice + byliny. W innym miejscu A Shroped... z Boscobel (wydaje mi się, że będą do siebie pasować) + byliny. Jak bedzie teren uporządkowany to mam nadzieję, że pomysły pomału będą przychodzić mi do głowy Dziękuje za wszystkie porady


Nie ma za co Czekam na fotki
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 09:09, 17 sty 2022


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33462
SlonecznyOgrod napisał(a)
Czytam o ślimakach i oczy mi się otworzyły... choć u mnie ślimaków nie ma, to tak mi szkoda jeżyka, że będę upominać innych przed tymi preparatami na pozbycie się ślimaków.


Jedynie te żelazowe są bezpieczne dla zwierząt. No ale najlepiej nie używać żadnej chemii w ogrodzie, nawet tej ekologicznej.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 09:15, 17 sty 2022


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33462
Szymka napisał(a)


Powiem Ci szczerze, że dopiero dyskusja w Twoim wątku uświadomiła mi co się stało. Wcześniej nie skojarzyłam tych dwóch zdarzeń. Byłam przekonana, że jeżyk został potrącony przez samochód, chociaż dziwne było dla mnie, że nie miał żadnych obrażeń.

Mało tego,że wiosną porozmawiam z sąsiadką. Mam zamiar wywiesić ogłoszenie na tablicy ogłoszeń uświadamiające wszystkich o skutkach stosowania tego rodzaju środków.


Super. Ciekawa jestem co sąsiadka na to powie. I jak zareagują inni..

W sumie to oprócz gnojówek i innych naturalnych nawozów nie powinno się stosować nawet tych ekologicznych środków ochrony roślin. Po pierwsze rośliny często same mają własne mechanizmy obronne, po drugie nawet ekologiczne preparaty np. na owady zabijają wszystkie owady, nie tylko te szkodzące.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 09:16, 17 sty 2022


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33462
sarenka napisał(a)
Cześć Ewa w nowym roku!
Zaglądam i czytam o ślimakach...ja właśnie dlatego nie używam żadnych trutek, wiem że są jeże u nas, więc wolę, żeby one działały. Dokarmialam je też pedrakami jak czyściłam część działki pod rabatę. Chyba miały już przesyt ich bo potem już przestały wyjadać z pojemnika


Brawo Ty Jeśli nie używasz też żadnych innych środków ochrony roślin to już w ogóle super Wszystkie żyjątka będą Ci wdzięczne.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 09:17, 17 sty 2022


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33462
Magara napisał(a)

Obstawiam, że może raczej chętnych było wtedy za dużo Chyba dobrze Szymka pisze, żeby już teraz kupić - teraz mało kto o ślimakach myśli a później będzie za późno


Aaa, chyba, że tak
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 09:32, 17 sty 2022


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33462
Kordina napisał(a)
W internecie są sprzeczne informacje na temat tych paskud - brązowych ślimaków, ale kolega biolog mówił, że one są przecież gatunkiem sprowadzonym a więc inwazyjnym, który w naszych warunkach nie ma naturalnych wrogów, bo ani nasze jeże ani ptaki ich nie jedzą, a nawet dla niektórych gatunków są trujące. Ze względu na brak wrogów rozmnażają się dlatego na potęgę.
Prawdą jest, że chemiczne granulki niestety działają i na nasze rodzime ślimaki i to głównie te powodują śmierć innych zwierząt.
Czytałam o nicieniach, o sypaniu cynamonem, sodą oczyszczoną, ale jak ktoś ma dużo ziemi, to chyba musiałby z tonę


Na razie jeszcze zwierzęta się przyzwyczajają do nowej fauny, ale nawet ćmę bukszpanową u nas już jedzą wróble i inne ptaki. Na ślimaki najlepsze są kaczki, przepadają za nimi Jeże też jedzą ślimaki, jak muszą. Poza tym żaby i jaszczurki.
Dużo gatunków roślin i zwierząt przywlókł do Europy człowiek. Niektóre już tak dawno, że są uznawane za gatunek rodzinny.

Wracając do granulek na ślimaki. Te zawierające metaldehyd są trujące nie tylko dla ślimaków, ale też dla zwierząt i człowieka. Te zawierające tylko fosfat żelaza są trujące jedynie dla ślimaków, które (w przeciwieństwie do ssaków i ptaków) nie potrafią go trawić.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 09:36, 17 sty 2022


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33462
Mgduska napisał(a)
Ale Ewa wspominała jeszcze o biegaczowatych - one niszczą jaja ślimaków, więc dobrze też o nich pomyśleć. W zdrowym, nieschemizowanym ogrodzie, powinny być i chrząszcze.
Moja koleżanka twierdzi z kolei, ze odkąd wapnuje ogród, ma mniej ślimaków - mniej się mnożą w takim środowisku.
Ja jednak granulek nie kupię, żadnych, pozostanę przy zbieraniu ślimaków i ochronie mechanicznej. Jeż czasem się u nas pojawia i wolę nie ryzykować, poza tym, rozsypywanie granulek to podobna praca, więc wolę się schylić po ślimaka Te kołnierze na rośliny to w ogóle najlepszy wynalazek - jednorazowy wysiłek i wydatek


Chrząszcze ponoć najlepiej zadomawiają się w poszyciu leśnym lub podobnym. U mnie go brak. Mimo, że nie stosuję chemii, to niestety jeszcze żadnego chrząszcza czy żuczka u mnie nie spotkałam

Ja też się pochylam nad ślimakiem, a potem ciach I takiego zostawiam, nie zbieram. Natura się o resztę zatroszczy

Kołnierze polecam, sprawdzony sposób.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies