Ewo bo to ogród siostry i to pierwsze jego jesienne wydanie

Danusiu mnie nadal w ogrodzie brakuje jeszcze jednego drzewa, ale tyle co jest wystarczy. Jeszcze dojdzie na wiosnę 3-6 wiśni Umbr, ale z tymi na szczęście nie trzeb nic robić jeżeli o cięcie chodzi.
Danusiu ta grusza znów taka wielka nie jest, ja bym posadził bo sam się nad nią zastanawiałem, ale padło na jarząba Fastigiata (powód: siostra sobie go wybrała). Tylko, żebym to ja tym złym kusicielem nie był.

Aniu powiem Ci, że nie ma problemu z odczuciem pustych miejsc na rabatach, największy problem to żywopłot, który jest mniejszy niż rośliny na rabatach, ale w przyszłym roku już powinien ruszyć i te 30cm myślę, że mu przybędzie. Za dwa lata całość będzie już dobrze się prezentować na żywo

Hahaha, wątek ma już ponad rok, a ja go dopiero dzisiaj odkryłam. Ale ze mnie gapa!

Ogród pięknie rośnie Brawa dla projektanta i wykonawcy
Oj zeby mój brat Łukasz był taki zdolny ach... marzenie. Widocznie tego wraz z imieniem się nie dostaje.

Ładnie to wygląda - w tym roku rośliny się zaaklimatozowały więc ruszą i zmężnieją w przyszłym sezonie.

Basiu zdarzyłem prawie ogród założyć

Msazalka widzisz mamy ten sam problem też nikt taki dobry do mnie nie jest
Dziękuję bardzo

Ewelino zdecydowanie. Cieszę się, że większość roślin posadziłem do połowy maja. Miały prawie cały sezon by się ukorzenić i mam nadzieję, że wiosną ruszą już z ładnymi przyrostami, a w szczególności drzewa

macham Panie idealny

Przeczytałam cały wątek, nie sposób było zostać w ukryciu, więc się witam.
Pięknie zaprojektowałeś ogród siostry, tym bardziej jestem pod wrażeniem że zupełnie inny niż Twój, w innym stylu.
Też mam taras od południowej strony już 20 lat i do tej pory nie wymyśliłam nic na jego zacienienie. Markizy nie podobają mi się, stała konstrukcja zacienia a po deszczu może kapać z niej woda na głowę, bo zadaszenia nie chcę. W związku z tym mam parasol który przesuwam w zależności od tego jak słońce wędruje i myślę dalej. Może u Ciebie w końcu znajdę rozwiązanie?

ty ta wielachna choinka w domu bedzie?

Mirka miło mi, że chiało się czytać Nie wiem kiedy powstanie konstrukcja zacieniająca chociaż mam już jakąś koncepcje na całą architekturę zadaszenia wejścia do domu, tarasu i altane. Musi to być w końcu spójne

Gosiu niestety nie będzie ja już takiej dużej nie mam, stare źródło szwagra z Danii na gałęzie i choinki jodłowe wygasło, a w okolicy znalazłem tylko za bagatela 700zł 450cm. W tym roku jest stara sztuczna, w przyszłym roku prawdopodobnie stanie również sztuczna, ale już 4-4,5 metrowa, a wysokie jodły powrócą jak urosną bo będziemy na działce sadzić wiosną

Przyszłam zapytać bo mi Kasia doniosła, że masz w ogrodzie glediczję, proszę napisz u mnie jak się u Ciebie sprawuje i jakie masz doświadczeniaSwoją wysiałam z nasionek i już wschodzi