To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 19:25, 13 kwi 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

ryska napisał(a)

Czyli 3 gaury się ociągają? Czy też tak jak jedna u mnie zniknęły (zgniła razem z korzeniami)?
Dobrze, że ja się lubuję w powojnikach, które nie wymagają żadnych mikstur
Właśnie kolejne czekają na wsadzenie.
Pozdrawiam

Byłam, czytałam, podziwiałam biurkowe sadzonki.

Pierwsza gaura bez problemu zimowała przez 3 kolejne lata. Wykończyły ja zeszłoroczne marcowe mrozy z połowy miesiąca. Latem kupiłam 2 białe i dwie różowe. Jedna z tych różowych ożyła. Dam Ci znać, co z pozostałymi.
Na te czekam.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Gruszka_na_w... 19:25, 13 kwi 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

la_estrellita napisał(a)

Ślicznie jak zawsze. Czy tawuła pachnie?

Pachnie. Bardzo intensywnie.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Gruszka_na_w... 19:38, 13 kwi 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

Dla Brzozowej Agatki trochę lepszej jakości zdjęcia ostrokrzewów Maservy. Zalążki pączków kwiatowych się pojawiły. Kwiatki będą białe.

Prawy i lewy.

U Pani Przyrody wyczytałam, że sasanki jednak można dzielić. Moja wcześniejsza wiedza była wiec błędna. Trzeba będzie podzielić tę, bo rośnie już w tym miejscu 3 lata.

Nieśmiało budzi się klon strzepiastokory. Wystartuje jako ostatni z moich klonów. Przedostatni jest klon pensylwański. Ciekawe, czy będą śliwki? Pojutrze ma się ocieplić.

Trzcinniki już całkiem spore. I bergenie wreszcie pierwszy raz zakwitły.

Przedpłocie.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

sylwia_slomc... 21:00, 13 kwi 2019

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85984

Do góry

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Nie wiem, czy termin nie za późny. Coś mi świta, że tą miksturą się podlewa na początku marca, zanim powojniki ruszą z kopyta.
W sumie to nawet nie wiem, na czym ten uwiąd polega. Ponoć te powojniki, które mam (z grupy Viticella) są na niego odporne. Najbardziej podatne są wielkokwiatowe. A tych ze strachu nie sadziłam.

Podlałam i już lepiej późno niż wcale. Uwiąd polega na zatykaniu kanalików w łodyżkach i całe pędy zamierają, coś mi świta, że to jakiś grzyb zatyka, ale pewności nie mam

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka

sylwia_slomc... 21:01, 13 kwi 2019

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85984

Do góry

Ja dzisiaj czereśnię majową palcem zapylałam

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka

Mariposa 21:11, 13 kwi 2019

Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335

Do góry

Gruszko, masz doświadczenia z opryskami, więc zapytam Cię - potraktowałam HT wszystkie rośliny, jest Ok, ale przywrotnik "połapał" kropelki i zafarbowały mu listki na lekki brąz. Zraszanie nie zmyło tego - mam go na przyszłość nie pryskać?

____________________
Ela Motylogród

Gruszka_na_w... 22:03, 13 kwi 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

Mariposa napisał(a)

Gruszko, masz doświadczenia z opryskami, więc zapytam Cię - potraktowałam HT wszystkie rośliny, jest Ok, ale przywrotnik "połapał" kropelki i zafarbowały mu listki na lekki brąz. Zraszanie nie zmyło tego - mam go na przyszłość nie pryskać?

Nie mam pojęcia.

Tych malutkich bylin nie pryskam tymolem, bo raczej nic ich nie podjada. Opryskuję głównie drzewka i krzewy, funkie (bo lubią je ślimaki), róże. Drzewa, krzewy, byliny i trawy podatne na choroby pochodzenia grzybowego dokładnie opryskuję propionianem wapnia (zamiennie octanem wapnia).
Herbatki tymiankowej nigdy nie stosowałam.
A było słońce podczas oprysku? Jeśli tak, to mógł złapać oparzenie słoneczne.Innego uzasadnienia nie potrafię znaleźć.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Gruszka_na_w... 22:03, 13 kwi 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

sylwia_slomczewska napisał(a)

Ja dzisiaj czereśnię majową palcem zapylałam

Sylwia

Całą?

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

mikina34 22:30, 13 kwi 2019

Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671

Do góry

Haniu, dwukrotnie się pocieszyłam u Ciebie, pierwszy raz w kwestii powojnika, drugi w kwestii sasanek, podpowiedz tylko kiedy je dzielić?
Aaa, widziałam dzisiaj na ryneczku białe szafirki, zastanawiałam się czy kupować, bo cebulek białych chyba nie widziałam...hmm...

____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)

Mariposa 22:46, 13 kwi 2019

Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335

Do góry

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Tych malutkich bylin nie pryskam tymolem, bo raczej nic ich nie podjada. Opryskuję głównie drzewka i krzewy, funkie (bo lubią je ślimaki), róże.

No to byłam nadgorliwa

Dobrze, że im nie zaszkodziłam ...
OW też dałam (nakupiłam zimą ziół i kredy w dużych ilościach, muszę wykorzystać, w przyszłym roku może przerzucę się na PW i RT).

____________________
Ela Motylogród