wejdź do wątku Bozgi - Hortensjada. Nie doszukam się teraz strony gdzie pokazywała dokładnie jak przycinać, słabość mojego kompa nie pozwala na wyświetlanie części obrazów
Bardzo się nakręciłam na te irgi, mam nadzieję, że spełnią moje oczekiwania. A jak z przebarwieniami jesiennymi? Myślę pod kątem klona, którego tam jeszcze w pobliżu mam w planie. Chciałam to tak ułożyć by również jesienią fajnie grały plamy kolorów i w sumie nie zdecydowałam jeszcze jaki ten klon by miał być.
Drobne kwiaty mogą mieć kilka przyczyn:
-za mało potasu
- zostawienie zbyt cienkich gałązek
- w przypadku niektórych hortensji zbyt mało słońca
-za sucho miały
Hortensje to bardzo żarłoczne krzewy. W sezonie wymagają zasilania i podlewania.
Niektóre hortensje tnę na wysokości 1, 5 m. Są częścią nieformowanego żywopłotu i potrzebuję ich wysokości. Inne tnę na metr, a jeszcze inne na 0,5 m.
Zaburzenia kwitnienia miałam dwa lata temu z powodu przypalenia kwiatów przez słońce i brak opadów przez kilka tygodni.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Na ławeczki lepszy będzie olej lniany.
Całość sterty wyglądała tak:
Ranek zapowiadał się nieciekawie. Wiało, po niebie snuły się szare chmury.
Ze smutkiem patrzyłam na krokusiki, które nie doczekały się słońca.
Ich rodzeństwo było skulone.
Po godzinie zrobiło się bardzo miło. Błękitne niebo i słońce ucieszyło nie tylko mnie.
Zrębkowałam przed południem. Potem czyściłam zagonek z truskawkami, zrobiłam kanciki, podsypałam granulowanym obornikiem. Miałam do pocięcia łodygi grubych miskantów. Te słomiane zrębki wysypuję pomiędzy truskawki, dlatego musiałam zrobić porządek. Z rozpędu na obrzeżach truskawek posadziłam cebulę dymkę.
A potem znowu zrębkowałam. Skończyłam o zachodzie słońca.
Wykopałam z bukszpanowej trumienki 4 iryski reticulata. Wsadziłam je w bardziej słonecznym miejscu. Za rok zobaczę, czy problemem był brak wystarczającego nasłonecznienia.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Witaj Aniu!
Cudowności na razie mikroskopijne, ale niewątpliwie z każdym dniem jest lepiej.
dereń jadalny
serduszka
krokusy raz jeszcze
Tak to jest, kiedy się zapomni, gdzie są cebulki i coś się dosadza.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Wykorzystuję te zrębki do ściółkowania miejsc w głębi rabaty. Najgorzej zrębkują się derenie. Mają za miękkie gałązki. Zrębki innych krzewów dają fajną ściółkę.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz