Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 08:17, 07 cze 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Basia_KRK napisał(a)

Ślicznie dziękuję, mam tam wilgotny półcień, więc powinna dać radę. Bardziej się martwię, czy uda jej się wystartować, jeżeli dolne piętro jest dość zarośnięte i będzie ją zasłaniać?


Te na zdjęciu to samosiejki. Wyrosły bez problemu pod krzakami. Wystawa wschodnia. Słońca tam niewiele.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 17:13, 07 cze 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
W nocy i w dzień padało. Jutro ma padać. W tygodniu ma padać. Czy to tak zawsze musi być wbrew? Ze skrajności(susza) w skrajność (pora deszczowa)?
Informacja dla dziewczyn z Mazowsza- tak wygląda rasowa gliniasta gleba, która nasyciła się już wodą. Wejście w to skutkuje zassaniem po kostki.


Dereń Sibirica sygnalizuje nadejście jesieni. Lato odwołali?



Codziennie robię obchód i sprawdzam zdrowotność. Róże pnące zaczynają łapać czarną plamistość i mączniaka. Reszta póki co zdrowa.

Klon ussuryjski pierwszy raz wyprodukował nasienniki.Ładne są. On też.





Słońca brak. Wszystkie zdjęcia jakieś takie ponure. W rzeczywistości ciut weselej dzięki świergoleniu ptaszków.

Wszystkie barwy tęczy spotkały się w brzeziniaku. Energetycznie!







____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 17:24, 07 cze 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Przy ganku zaczyna kwitnąć hortensja pnąca. Nieśmiało.



Zegar wciąż nie może się wykazać użytecznością, ale obrasta ładnie. Zaczynają pokazywać kolorek okrywowe róże na tej rabacie. Ciekawa jestem, czy będzie mu (zegarowi) z nimi do twarzy?



To jedno z moich ulubionych zestawień kolorystycznych. Do liliowych astrów dojdą jeszcze nieco ciemniejsze dzwonki i firletka.





Black Lace Eva





Pęcherznica, chyba Red baron.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 17:35, 07 cze 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Powojniki formują pąki kwiatowe. Mam tylko te bezproblemowe, włoskie. Może kiedyś poszerzę kolekcję.Teraz nie bardzo mam je gdzie wyeksponować. Brakuje pustych powierzchni pionowych.



Naparstnica w objęciach perukowca.



A ten orlik wysiał się idealnie w środku różanego krzaczka. Kulturalnie kończy kwitnienie, bo róża Comte de Chambord sygnalizuje, ze nadchodzi jej pora na występ.



Łubin nabiera masy. Wiśnie obok też.



Magnolia w liliowcach. Ładne ma listki.


____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Roocika 09:49, 08 cze 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8241
Haniu, u Ciebie cudna zmienność, jak zwykle
U nas za mało deszczu, chętnie trochę przyjmę od Ciebie.
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Makusia 14:46, 08 cze 2020


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
HAniu nieustannie nie mogę wyjść z podziwu nad Tobą i Twoim ogrodem. On jest tak wypieszczony, tak wymuskany! I możesz mówić, że to już niemal samograj i, że rabaty zarosły i pielenia niewiele, ale brak chwastów, brakiem chwastów, a kancików, zerowej ilości przekwitłych kwiatów, suchych bylin, kancików, trawki jak z katalogu, czystości nienagannej i porządku totalnego samograjem nie wytłumaczysz!
Jesteś niesamowita!
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Gruszka_na_w... 17:48, 08 cze 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Makusia napisał(a)
HAniu nieustannie nie mogę wyjść z podziwu nad Tobą i Twoim ogrodem. On jest tak wypieszczony, tak wymuskany! I możesz mówić, że to już niemal samograj i, że rabaty zarosły i pielenia niewiele, ale brak chwastów, brakiem chwastów, a kancików, zerowej ilości przekwitłych kwiatów, suchych bylin, kancików, trawki jak z katalogu, czystości nienagannej i porządku totalnego samograjem nie wytłumaczysz!
Jesteś niesamowita!


Chwilowo przekwitły tylko cebulowe. Dzisiaj ścięłam sasankę i serduszka okazałe. Plus ten szczypior. Tyle wystarczy do tytułu niesamowitej?

Chwasty nie mają gdzie szaleć. Za duży poziom zagęszczenia. Chyba osiągnęłam ten etap, na którym częściej się coś eksmituje niż dosadza. Nawet zapłocie- to w sumie najmłodsza rabata- się wypełniło.

A wiosną robiłam sporą redukcję nasadzeń.





Przy tej kocimiętce sporo spacerowiczów się zatrzymuje. Bardzo ich intryguje.



I nadwyżki ogrodowe wciśnięte za płotem, bo żal wyrzucić.






Dziękuję za te miłe słowa.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 18:01, 08 cze 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Roocika napisał(a)
Haniu, u Ciebie cudna zmienność, jak zwykle
U nas za mało deszczu, chętnie trochę przyjmę od Ciebie.


Buduj linię przesyłową. Do końca tygodnia prognozują u mnie codzienne opady. Naparstnice i ostróżki zaczynają się pochylać. Łaknę już słońca. Rośliny też.
Róże zaczynają. Byłoby cudownie zobaczyć je przy błękitnym niebie.

Pierwsze takty Błękitnej Rapsodii.





Alba Meidiland pokazała kolorek. Ma mnóstwo pąków.



A piwoniom, skąpanym w deszczu, trudno utrzymać ciężkie kwiaty.







Hosty czują się za to jak ryby w wodzie. Rodgersja też.



Wyciepałam podróbkę turzycy pagórkowatej. Z tych dwóch kępek, które nie budziły wątpliwości, że nią są, pobrałam sadzonki. Może się przyjmą. O ile nie zgniją.
W prawym dolnym rogu jest jakaś. Ma zwisać na murek.





____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 18:10, 08 cze 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Na cienistej rabacie kwitnie jasnota plamista.Po tych deszczach wszystkie rośliny w tym miejscu dostały turbodoładowania. Sadziłam je rok temu, zachowując przyzwoite odstępy.







Czas obfitości w zieleninę. Po lewej i po prawej stronie ścieżki. Wystawy krańcowo odmienne: południowa i północna.



Po cienistej stronie do kwitnienia szykują się parzydła (wypadałoby je bardziej wyeksponować, ale gdzie?) i tawułki Arendsa.



____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 18:19, 08 cze 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Liliowce Stella z pączkiem kwiatowym, a do lipca jeszcze trochę.



W widocznym miejscu zagościć chciał tylko jeden. W tym miejscu więcej i tak by się nie pomieściło.



A niebo nadal w granatowych szarościach.





Będzie bukiecik.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies