Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 19:44, 13 paź 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22052
Gosiek33 napisał(a)


Dwa lata temu przenosiłam Veilchenblau na nowe miejsce, na starym wybiła i już ma nowe długie baty


U mnie nie miała się po czym wspinać. Trafiła do miłośniczki róż. Będzie jej lepiej.
Na szczęście prawie nie miała kolców, więc wykopywanie to nie była mordęga.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 19:49, 13 paź 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22052
Gosiek33 napisał(a)



Miłorząb to taki niesforny osobnik, doskonale znosi próby formowania ale i tak nie wiesz w którą stronę wypuści nowe pędy. Możesz ciąć go w igiełkę. U Grąbczewskich jest spory żywopłot z ciętego miłorzębu


antracyt napisał(a)
Mój miłorząb też taki rachityczny, odkąd go mam niewiele urósł. Myślę, że sąsiedztwo tuj mu nie służy.


Mój rósł dobrze, dopóki nie nastały susze. W zeszłym roku już miał mniejsze przyrosty i mniej liści. W tym roku był dzieckiem specjalnej troski.
Gosiu, on ma bardzo wolny przyrost. Na żywopłot trzeba by czekać latami.
Tnę tylko to, co muszę. Nie dokładam sobie dodatkowej pracy.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 19:57, 13 paź 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22052
galgAsia napisał(a)
Jesiennie u ciebie Pięknie jak zawsze.
U mnie zimno i ponuro, dziś rano +3C... Nie jest to to, czego oczekiwałam , ale cóż robić... Tyle tylko, że nie mam siły ani ochoty ani czasu na rewolucje. Może mi przejdzie
Posadziłam nowego ussuryjskiego, odsunęłam go od poprzedniego miejsca i od wiąza. Oby teraz rósł
A ja mam 3 "gracki" i każdy inny
Szkoda tych miskantów przy tarasie, tak fajnie szumiały


Trzymam kciuki za ussuryjskiego.

U mnie gracki na przedpłociu nie kwitną. Te w słońcu dużo wcześniej niż te z półcienia miały kwiatostany. Wszystkie pochodzą z tej samej rośliny matecznej.
Wysokość mają zbliżoną.

U mnie też zimnica. Strasznie leje i wieje. Zaokienne widoki mimo deszczu mają kojącą moc.

Trawy przy tarasie będą. Tylko niższe niż 4 metry. Polubiłam te przytarasowe szuwary i tak łatwo z nich nie zrezygnuję.

Spokojnych dni życzę, bo robi się gorąco.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
inka74 08:46, 15 paź 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Tnę go od kilku sezonów. Zostają po tym dosyć toporne kikuty i w okresie bezlistnym kiepsko to wygląda. Akurat w tamtym rejonie jest dużo drzew. Za dużo. Trzeba wpuścić trochę światła.
Po drugie- muszę myśleć perspektywicznie. Sił ubywa.
no tu niestety masz rację. Patrząc na tę rabatę to rzeczywiście on stanowi najmniej ładny element.

Czytam twoje opisy i wiesz, trochę mi lżej na duszy, że nie tylko ja tak coś zmieniam. Że nawet w tak dorodnym jak twój ogrodzie zmiany też są robione

Zdrowia życzę!
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 20:39, 15 paź 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22052
inka74 napisał(a)
no tu niestety masz rację. Patrząc na tę rabatę to rzeczywiście on stanowi najmniej ładny element.

Czytam twoje opisy i wiesz, trochę mi lżej na duszy, że nie tylko ja tak coś zmieniam. Że nawet w tak dorodnym jak twój ogrodzie zmiany też są robione

Zdrowia życzę!


On najwyraźniej należy do roślin, które się szybko i brzydko starzeją. Druga ewentualność jest taka, że nie należy go przycinać, ale wtedy osiąga zbyt duży rozmiar.
W ogrodzie robi się ciasno, nadeszła pora na podejmowanie wyborów.
Staram się dbać o siebie.
Dzisiaj na moment wyszło słonko.
Ambrowiec pięknie zapłonął.




Klon Ginnala



Graby Fastigiata zaczynają żółknąć wewnątrz korony.





Mam nadzieję, że kalina Watanabe zacznie mnie wreszcie cieszyć przebarwieniami.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:54, 15 paź 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22052
Wilgotne lato i ostatnie ulewne deszcze nie sprzyjały wszystkim trawom. Powtórki z ubiegłorocznej ZPJ nie będzie. Miskanty się nieco rozlazły. Na szczęście rozplenicom taka pogoda służyła.



Impresjonistycznie.









Klon Ussuryjski bardzo wcześnie stracił liście.


____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:03, 15 paź 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22052
Hortensje dały w tym sezonie popis. Zero przypaleń. Spokojnie przeszły kolejne fazy przebarwienia kwiatostanów.





Rzadko się zdarza spotkanie kwiatostanu róży i kaliny angielskiej.



To nie był dobry sezon dla róż. Deszcze zniszczyły czerwcowe kwitnienie, a teraz sponiewierały te ostatnie kwiaty.



Astry kończą swój pokaz.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:10, 15 paź 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22052
I takie tamy



Po prawej dereń Elegantissima, w głębi Palibiny (ładnie się przebarwiają).







____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
tulucy 21:15, 15 paź 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Powzdychałam sobie

Mam nadzieję, że kiedyś świat się uspokoi i może mi się uda obejrzeć to Twoje cudo na żywo...
Tymczasem dbajmy o się
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Gruszka_na_w... 21:49, 15 paź 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22052
tulucy napisał(a)
Powzdychałam sobie

Mam nadzieję, że kiedyś świat się uspokoi i może mi się uda obejrzeć to Twoje cudo na żywo...
Tymczasem dbajmy o się


Pamiętam, że rok temu planowałyśmy spotkanie tego lata.
Dużo spraw trzeba było poddać weryfikacji.
A ogród wydaje mi się jakiś taki wymęczony życiem.
Upodabnia się do właścicielki.
Aktualnie zgłębiam temat saturacji. W życiu nie sądziłam, że mnie to będzie zajmować. Czy to już panika?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies