Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gosiek33 06:51, 28 cze 2021


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14126
Czy ścinasz kwiatostany parzydła gdy przekwitnie?
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Gruszka_na_w... 12:29, 28 cze 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 23027
Gosiek33 napisał(a)
Czy ścinasz kwiatostany parzydła gdy przekwitnie?


Tylko tego leśnego, bo szybko brzydnie. Kneiffi bardzo długo zachowuje atrakcyjność.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gosiek33 15:04, 28 cze 2021


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14126
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Tylko tego leśnego, bo szybko brzydnie. Kneiffi bardzo długo zachowuje atrakcyjność.


dziękuję, zetnę zatem
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
TAR 15:35, 28 cze 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 9261
ech tez mnie ciecia czekaja, ja parzydlo zetne chyba cale po kwitnieniu, bo ono rosnie z sadzcami i teraz ich kolej na gwiazdorzenie. a moze poczekam i nic nie bede robic. u nas "sezon" na konskie muchy, dostaje juz histerii i atakow paniki jak słysze bzyczenie. te ugryzienia okropnie bola, nie da sie porobic w ogrodzie. wczoraj bylam ubrana na bialo a i tak w szyje mnie dziabnela wstretna koniara.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Gruszka_na_w... 22:14, 30 cze 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 23027
TAR napisał(a)
ech tez mnie ciecia czekaja, ja parzydlo zetne chyba cale po kwitnieniu, bo ono rosnie z sadzcami i teraz ich kolej na gwiazdorzenie. a moze poczekam i nic nie bede robic. u nas "sezon" na konskie muchy, dostaje juz histerii i atakow paniki jak słysze bzyczenie. te ugryzienia okropnie bola, nie da sie porobic w ogrodzie. wczoraj bylam ubrana na bialo a i tak w szyje mnie dziabnela wstretna koniara.


Końskich much na szczęście nie mam.
Spiętrzyło mi się trochę prac ogrodowych i domowych. Praktycznie cały czerwiec spędziłam przywalona stosami papierzysk.
Ciężkie dni zrekompensowałam sobie wizytą w szkółce. Nabyłam trochę bylin: penstemona naparstnicowego, bodziszki Rozanne, żuraweczki w odmianach, żurawki Paris, szałwie Caradonnę i C. compactum, przetaczniki: niebieskie Marietta i różowe, kocimiętkę Purrsian Blue. Mam zamiar uporządkować nasadzenia na cypelku. To już "ente" podejście do tego miejsca. Raczej nie spodziewam sie, że ostatnie. Uzupełniłam kolekcję rdzawych ozdób.


Wczorajsze prognozy brzmiały groźnie. Wieczorem wyskoczyłam pościnać część kocimiętek. Trochę poczyściłam róże. Dzisiaj zaczęłam cięcie trzmielinowych, cisowych i bukszpanowych kulek, żywopłotów i obwódek.

przed



po (Bonica to jednak niezawodna róża)









____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:27, 30 cze 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 23027
Ładnie kwitną powojniki.
Jackmanii (aparat niestety głupieje i nie odtwarza dobrze jego barwy) posadzony jako parawan między warzywnikiem i ogrodem ozdobnym.
Kiedyś towarzyszyła mu biała róża Iceberg- niestety doszczętnie przemarzła po pierwszej zimie. Wsadziłam Edenkę, ale ta tez co roku podmarza i wciąż jest niziutka.




widok od strony warzywnika








Kermesina w towarzystwie Edenki i LO.






Drugi egzemplarz rośnie przy ławeczce, na zakręcie "długiej, prostej".

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:35, 30 cze 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 23027
Kolorów nabierają czosnki główkowate.



Nie wszystkie gaury przetrwały zimę. Te, którym się udało zaczynają kwitnienie. Chciałam dokupić, ale w sprzedaży była tylko różowa.



Dzwonek Poszarskiego znalazł kolejna podpórkę.



Drżałam o Kimono. Po zimie miała wszystkie czarne pędy. Odbiła i wykazuję dużą wolę życia.


Początek lipca to będzie czas przetaczników. Pasują do wszystkiego.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:38, 30 cze 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 23027
I na koniec takie tamy na zamknięcie I półrocza tego roku.







____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Juzia 22:46, 30 cze 2021


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 40399
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Drżałam o Kimono. Po zimie miała wszystkie czarne pędy. Odbiła i wykazuję dużą wolę życia.




ALe ciekawy ma kolorek!
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
darkowa 22:53, 30 cze 2021

Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 388
Haniu ,jak zawsze pozachwycałam się Twoimi widokami, i widzę, że szalejesz z zakupami
A tak a propos gdzie kupujesz
____________________
krystyna {okolice Polanicy-Zdrój}
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies