Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Roocika 13:46, 07 wrz 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Zawsze się zachwycam Twoim ogrodem, bezpretensjonalnie, miło dla oka, pięknie.
Hortensji masz sporo. I róże kwitną, u mnie nie kwitły drugi raz, może zdążą

Ambrowiec da czadu

Pozdrawiam
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Gruszka_na_w... 14:13, 07 wrz 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Roocika napisał(a)
Zawsze się zachwycam Twoim ogrodem, bezpretensjonalnie, miło dla oka, pięknie.
Hortensji masz sporo. I róże kwitną, u mnie nie kwitły drugi raz, może zdążą

Pozdrawiam


Róże potrafią kwitnąć do grudnia. U mnie do powtórki kwitnienia zbierają się The Fairy.
Asiu, od września przeszłam w stan spoczynku zawodowego. Orki na ugorze już nie są moją namiętnością. Minimalizuję swoje oczekiwania ogrodowe. Zapędów do ekskluzywności na szczęście nigdy nie miałam. Cieszę się możliwością wypoczynku w ogrodzie. Od soboty wykorzystuję cudną pogodę i zwisam na hamaku. Bez wyrzutów sumienia. Wreszcie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Roocika 14:20, 07 wrz 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Róże potrafią kwitnąć do grudnia. U mnie do powtórki kwitnienia zbierają się The Fairy.
Asiu, od września przeszłam w stan spoczynku zawodowego. Orki na ugorze już nie są moją namiętnością. Minimalizuję swoje oczekiwania ogrodowe. Zapędów do ekskluzywności na szczęście nigdy nie miałam. Cieszę się możliwością wypoczynku w ogrodzie. Od soboty wykorzystuję cudną pogodę i zwisam na hamaku. Bez wyrzutów sumienia. Wreszcie.


Haniu, gratuluję serdecznie, piękną masz scenerię do odpoczywania i życzę Ci dużo ciepłych i słonecznych dni do zwisania na hamaczku
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Agatorek 17:50, 07 wrz 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13376
Zazdroszczę leżenia w hamaczku .

Piękną masz trzmielinę, dziś też taką oglądałam, ale była w ogromnej donicy, nie weszłaby mi do auta .
Widoczki jeszcze nie jesienne, ale zapowiadające jesień, piękne
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Gruszka_na_w... 21:35, 07 wrz 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Agatorek napisał(a)
Zazdroszczę leżenia w hamaczku .

Piękną masz trzmielinę, dziś też taką oglądałam, ale była w ogromnej donicy, nie weszłaby mi do auta .
Widoczki jeszcze nie jesienne, ale zapowiadające jesień, piękne


Trzmieliny dosyć szybko rosną. Spokojnie możesz nabyć malutką.
Na "hamakowanie" czekałam od lipca. Ciągle coś było ważniejsze.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Kokesz 15:58, 08 wrz 2021


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6692
Haniu, też walczę z zarazą na pomidorach.
A właściwie próbuję ją prześcignąć zbierając zielone pomidory, żeby nie zdążyła ich zaatakować.
Czy masz jakiś fajny przepis żeby je wykorzystać?
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Gruszka_na_w... 20:44, 08 wrz 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Kokesz napisał(a)
Haniu, też walczę z zarazą na pomidorach.
A właściwie próbuję ją prześcignąć zbierając zielone pomidory, żeby nie zdążyła ich zaatakować.
Czy masz jakiś fajny przepis żeby je wykorzystać?


Zielone pomidory trzymam w ciepłym, suchym miejscu. Dosyć szybko dojrzewają.
Można z zielonych robić sałatki, ale osobiście w ostatnim czasie nie robiłam. Zaczytywałam się kiedyś książką "Smażone zielone pomidory". O ile pamiętam, to po lekturze popełniłam jakieś kuchenne eksperymenty, ale nie były zbyt udane.
Odkryciem smakowym są zdecydowanie suszone San Marzano. No, boskie są.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Kokesz 21:16, 08 wrz 2021


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6692
Już zrobiłam Salsa Verde
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Basieksp 21:18, 08 wrz 2021


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10331
U kogoś na Ogrodowisku podczytałam, że zielone pomidory dobrze jest w karton lub kosz z sianem i do ciemnego, nie próbowałam ale to siano może być całkiem fajnym pomysłem, ja jeszcze do takich pomidorów wkładam jedno jabłko
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Kokesz 21:27, 08 wrz 2021


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6692
Moje pomidory atakuje zaraza, więc zebrałam szybko jeszcze zielone owoce.
Zostawione do dojrzewania czernieją więc muszę od razu je przerobić, żeby się nie zepsuły.
Najpierw zrobiłam zielony dżem ale przerobiłam do na ostry sos meksykański, będzie idealny do tortilli
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies