inka74 napisał(a)

Piękne jesienne wybarwienia. Trzmielina (czy dobrze widzę?) obłędnie wybarwiona na czerwono.

Tak, to trzmielina oskrzydlona. Ma bardzo agresywne jesienne wybarwienie. Bardziej ją lubię wczesną wiosną. Jest wtedy uosobieniem subtelności.

Czas biegnie nieubłaganie.


Lato 2021 przeszło do historii.





Jesień przyszła z deszczem. Ulewnym.



Od paru dni temperatura oscyluje w okolicach 10 stopni w dzień. W nocy jest chłodniej. Z prac ogrodowych nici. Pozostaje smakowanie zupy dyniowej i patrzenie na ogień w kominku.

Jesień przyniosła w prezencie astry. Dużo astrów. Radzą sobie nieźle mimo braku słońca.

I w szerszych kadrach.







Na ambrowcu coraz więcej czerwonych listków.





Dla odmiany na trzmielinie oskrzydlonej z każdym dniem ich mniej.

Astry śliczne
I hortki z rozchodnikami.

A zdradzisz przepis na zupę? Dostałam dynię, i nie wiem co z nią zrobić . Jest mała, nie znam odmiany.

Większości roślin wcale się nie spieszy do jesiennych przebarwień. Wciąż jest sporo zieleni.



Niezawodna Bonica. Powtarza kwitnienie równie intensywnie jak w czerwcu.





wiąz JH



Śliwa wiśniowa łysa, w centrum jabłoń Ola, z prawej wiąz.



Długa prosta z wirażem. Zakwitły hakonki.

Agatorek napisał(a)

Astry śliczne
I hortki z rozchodnikami.

A zdradzisz przepis na zupę? Dostałam dynię, i nie wiem co z nią zrobić . Jest mała, nie znam odmiany.

W garnku przez parę minut przysmażam na odrobinie oleju pokrojoną dużą cebulę i kilka pokrojonych w kostkę ziemniaków. Wrzucam pokrojoną w kostkę dynię (trzeba ja przekroić na pół, wydrążyć pestki, pokroić w plastry jak arbuza- łatwiej je obrać ze skórki). Opcjonalnie można wrzucić pokrojone listki selera, pora, kawałek ostrej papryczki i marchew. Zalać wodą. Gotować około pół godziny. Posolić, popieprzyć i zmiksować. Dodać pokrojoną paprykę słodką (czerwoną i zieloną), opcjonalnie pestki dyni i natkę pietruszki. Wychodzi dość gęsty krem. Jeśli dyni było mniej dla zwiększenia gęstości można podawać z grzankami lub groszkiem ptysiowym.
Z tej samej bazy (podsmażona cebula i ziemniaki) można zrobić zupę krem z porów lub zupę krem z liści rzodkiewki. Doprawia się je gałką muszkatałową.

Wysiałam dynię piżmową, makaronową i Hokkaido. W tym sezonie plony są nad wyraz udane. Wystarczy jej na długo.

I takie tamy.

Rondo







Studzienna

Bardzo dziękuję za przepis

Przełom lata i jesieni jest piękny u Ciebie. Kolorowo i bujnie.

Ta róża bonica, to chyba oszalała, ze tak kwitnie. Masz tam jeden krzaczek (w sumie to krzak ), czy więcej?
Rondo zachwyca, rabata z zegarem też.