Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Pszczelarnia 10:23, 18 lis 2021


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Gruszko, pisz, pisz i rozprawiaj. Czytam Cię, Twoje słowa balsamują.

Mgieł u mnie nie ma, jeszcze wszystko muszę.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Gruszka_na_w... 22:09, 23 lis 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Judith napisał(a)
Kolory tak intensywne, ze ogród soczyście wyglada nawet we mgle .


Kolorów z każdym dniem mniej. Odlatują wraz z listkami. Dzisiejszy nocny mróz pozostawił jakieś resztki.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:19, 23 lis 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
kasia1 napisał(a)
Haniu, gratuluję emerytury. Mi jeszcze do emerytury daleko, uważałam, że pracować trzeba jak najdłużej, bo niby dzięki temu zachowuje się sprawność ciała i umysłu. Ale ostatnio moja koleżanka przeszła na emeryturę (pracowała 5 lat dłużej). Odwiedziła nas po miesiącu. Szczęśliwa, wyluzowana. Nic już nie musi. Wszystko może. Nie ma stresu niedzielnego, co czeka ją w poniedziałek w pracy. Widać, że jest emerytura jej służy.
Fajnie, że teraz masz więcej czasu, by cieszyć się ogrodem.



Na chęć dłuższej pracy wpływ ma wiele czynników. Przy ciężkiej pracy fizycznej koło 60-tki zwykle brakuje już zdrowia i sił na to. Wiele kobiet chce pomagać przy opiece nad wnukami. Wiele akurat w okolicach wieku emerytalnego dopada konieczność opieki nad rodzicami lub teściami. Mam to szczęście, że akurat te przypadłości nie są moim udziałem. Trochę to kontrowersyjne , ale tak intensywnie przeżyłam rodzicielstwo, że na tym etapie życia skoncentrowanie się na potencjalnych wnukach jakoś mi się nie marzy. Może to też skutek pracy zawodowej związanej z dzieciakami.
A stres? Zawsze jakiś jest. Trzeba tylko kontrolować, aby nie rozpanoszył się w zbyt wielu strefach życia.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:26, 23 lis 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Martka napisał(a)


Haniu, jeśli listopad może tak wyglądać w ogrodzie, to ja się piszę na jego omiatanie razem z Tobą  Piękny on.... Sprawiłaś, że jesienią jest bardzo wytrwały, nie gubi fasonu i emanuje kolorami. Mgła dodaje klimatu i absolutnie nie jest zbędna
Budujące są Twoje słowa o obecnym czasie. Potrafisz cieszyć się życiem, doceniasz miejsce, w którym jesteś, a to podstawa szczęścia. Pisanego drobnymi chwilami uważnego, nie pobieżnego odbierania świata, natury, ludzi. Niech ten stan radości i pięknych widoków trwa Porannie pozdrawiam, Haniu!


Lubię listopad. Od kiedy mam ogród na wyciągnięcie ręki odczuwam większy związek pomiędzy moim ciałem i duchem a naturą. Czuję, że teraz można sobie zapaść w sen zimowy. Podrzucać ziarno do karmnika, popijać herbatkę z sokiem z kwiatów bzu i gapić się na te mgły. I budzik nie dzwoni. Wszystkie sny śnią się do końca.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:29, 23 lis 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
tulucy napisał(a)
Haniu, jako żel mocno nieczasowa ostatnimi czasy, to mocno w tyle i nie na bieżąco. Ale nadrobię, nadrobię, bo mnie skalp Jacqueline zaintrygował.

Braku napięcia zazdroszczę na równi z widokami do omiatania. I miejscówki do omiatania takoż.


Każdy wiek ma swoje uroki. Ta dobra starość nie trwa zwykle długo, więc korzystam.
Wiąz JH jest bardzo kruchy, ale żywotny. Mam nadzieję, że odzyska ulistnienie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:46, 23 lis 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Roocika napisał(a)


Żeby każda osoba na emeryturze miała takie podejście Haniu. Ty, Twoje podejście do życia i ogród jaki stworzyłaś są dla mnie dowodem, że można inaczej, nie znam takich osób w realu.
I chociaż nie umiem pięknie pisać, to chciałam Ci podziękować, że się dzielisz myślami, podejściem do życia i ogrodem, który stworzyłaś.


Każdy ma inne doświadczenia, z różnych źródeł czerpiemy inspiracje.
U mnie (patrząc z perspektywy) bardzo sprawdził się w życiu mało romantyczny pragmatyzm, choć bywam emocjonalna.
Wiesz Asiu, czasem jest tak, że jedno walniecie losu w głowę ustawia optykę spojrzenia na całe dalsze życie. Wie się już, co jest ważne, a co można sobie odpuścić. A w gratisie zyskuje się wewnętrzną siłę i związaną z nią odporność na kolejne figle losu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:55, 23 lis 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
TAR napisał(a)


Fajnie masz Haniu, ze juz nic nie musisz. Do tego etapu u mnie jeszcze daleko. Ale moze to nowe ostatecznie bedzie tym miejscem gdzie kiedys powiem: nic nie musze a chce



Bardzo pilnuję tego, aby mieć powód do życia. Żeby ten czas, który jest przede mną, wciąż inspirował, uczył czegoś nowego. Wcześniej rytm dnia podporządkowany był pracy. Teraz staram się "nie zgnuśnieć" umysłowo i fizycznie.
A dla Ciebie ten nowy dom będzie z pewnością świetnym powodem do tego, aby rzucić się w wir pracy twórczej.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:57, 23 lis 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Gosiek33 napisał(a)
Mocno listopadowe widoki Twojego ogrodu jakoś kojąco na mnie podziałały

Cieszę się, że możesz w końcu się teraz cieszyć spokojem


Uwielbiam "święty spokój". Całym swoim jestestwem.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 23:12, 23 lis 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
inka74 napisał(a)


Trochę zazdroszczę ci emerytury a właściwie stanu umysłu i tego, że już "nie musisz". Wzięłam poprzedni tydzień wolnego i... to był najlepszy czas od sierpnia czyli ostatniego urlopu. Praca, a właściwie ludzie w niej i ich pomysły, dobijają mnie psychicznie. Mam ogromną ochotę pyrgnąć to wszystko w diabły i... wyjechać. Ale nie mogę. Ja jeszcze jestem na etapie, że muszę, a przynajmniej muszę mieć plan B zanim gwizdnę papierami, ech...


Współpraca z innymi to wyższa szkoła jazdy. Po latach doszłam do wniosku, że bezsensem jest szkodzić swoim nerwom z powodu głupoty innych. Wolę pracować sama, choć wiem, że czasem jestem z tego powodu stratna.
Gwizdnięcie papierami to chyba najtrudniejsza życiowa decyzja. Nigdy tego nie zrobiłam. Doszłam do wniosku, że bycie własnym sterem i okrętem to też nie jest bajka. Zwłaszcza w obecnych czasach. Trzeba dbać o posiadanie odskoczni. Ogród spełnia się w tej roli idealnie.
Czas emerytury wbrew pozorom nadchodzi szybciej niż byśmy sądzili. Mgnienie oka. Jak zamknięcie drzwi...
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 23:18, 23 lis 2021


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Pszczelarnia napisał(a)
Gruszko, pisz, pisz i rozprawiaj. Czytam Cię, Twoje słowa balsamują.

Mgieł u mnie nie ma, jeszcze wszystko muszę.


A tak sobie czasem pofilozofuję, bo lubię. Czas dał mi czas na to.
Podejrzewam, że w Twoim przypadku większość tych przymusów wbrew pozorom sprawia Ci wewnętrzną radość. Taki ciągły traktat o dobrej robocie. I poczuciu spełnienia z niej wynikającej.
Czekam na Twoją relację z pieczenia makowców. To już niedługo.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies