Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 17:07, 12 maj 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Kwitnienie zaczyna kalina Mariesii.



A obiela świeci z daleka.



____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
mrokasia 17:15, 12 maj 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18136
O rety, przeczytałam o kocie .
Współczuję jemu doznań a Tobie tego ogromnego stresu. Całe szczęście, że się tak skończyło!
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Margerytka40 17:50, 12 maj 2022


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14761
Piękna ta obiela. Ona chyba dość wysoka docelowo? Bo szukam biało kwitnącego krzewu tak właśnie o tej porze ale tak do metra wysokości. Postawiłabym na tawułę Grefsheim ale nie bardzo mi się wpasowywuje jej szarawy odcień liści.
Przygoda z kotem, nie zazdroszczę.
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Gosiek33 18:22, 12 maj 2022


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
Współczuję doświadczeń z kotem. Aczkolwiek wiem, że wiele preparatów dla psa może być dla kota szkodliwe Dobrze, że doszedł do siebie


Wielosił zakwitł, orliki i tiarelle piękne Obiela piękny welon
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Martka 19:29, 12 maj 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Pyretryny i drżenia pęczkowe mięśni wraz z całą resztą - ciężka dawka wiedzy, ale potrzebna, jak dobrze, że kot wrócił do siebie przy życzliwym udziale sąsiadki - co też ważne Do tego strumienie łez wyschły, a śmigające kwiecie w ogródku Śmigalskiej - to oznacza, że wszystko jest na swoim miejscu Ja dziś zauważyłam setki mszycy na trzmielinie płaskoogonkowej, listki bardzo pokurczone, nie tak to miało lecieć. Na wojnę z czosnkami jestem przygotowana. Psychicznie znaczy. Dziękuję, że pozwoliłyście mi zejść na ziemię, a takie wizje były, jak to malutkie słodziutkie główki będą pięknie górować nad niższymi nasadzeniami, uzupełniać je, rozgrywać przestrzeń, ... wizja poszła z kretesem, oj, Pinterest, ten to prawdy Ci nie powie...


Gruszka_na_w... 19:38, 12 maj 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Margerytka40 napisał(a)
Piękna ta obiela. Ona chyba dość wysoka docelowo? Bo szukam biało kwitnącego krzewu tak właśnie o tej porze ale tak do metra wysokości. Postawiłabym na tawułę Grefsheim ale nie bardzo mi się wpasowywuje jej szarawy odcień liści.
Przygoda z kotem, nie zazdroszczę.


Ta obiela to w zasadzie jej wersją płożąco - zwisająca. Za radą Gosi (Gosiek- wielki cmok ) wsadziłam za nią spory pręt i zaczęłam ją podwiązywać w celu pionizacji.
Zielonolistna i lada moment kwitnąca na biało jest u mnie tawuła nippońska. Jest bardziej sztywna.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 19:43, 12 maj 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
mrokasia napisał(a)
O rety, przeczytałam o kocie .
Współczuję jemu doznań a Tobie tego ogromnego stresu. Całe szczęście, że się tak skończyło!


Ubiegły czwartek był dniem z pogranicza realizmu magicznego. Kiedy leciały łzy, odbyłam rozmowę z siłami wyższymi. Spotkałam sąsiadkę na trasie, którą bardzo rzadko chodzę. Sąsiadka zwykle spaceruje z psem w przeciwnym kierunku. Wszystko złożone do kupy dało szczęśliwe zakończenie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 19:47, 12 maj 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Gosiek33 napisał(a)
Współczuję doświadczeń z kotem. Aczkolwiek wiem, że wiele preparatów dla psa może być dla kota szkodliwe Dobrze, że doszedł do siebie


Wielosił zakwitł, orliki i tiarelle piękne Obiela piękny welon


Ten welon to dzięki Tobie.
Wielosiła nabyłam rok temu pod koniec jego kwitnienia. To będzie jego pierwszy rok pełnego cyklu rozwojowego.
Na kota teraz zerkam jak na odzyskany skarb. Wyrzuty sumienia to okropny stan.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 20:02, 12 maj 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Martka napisał(a)
Pyretryny i drżenia pęczkowe mięśni wraz z całą resztą - ciężka dawka wiedzy, ale potrzebna, jak dobrze, że kot wrócił do siebie przy życzliwym udziale sąsiadki - co też ważne Do tego strumienie łez wyschły, a śmigające kwiecie w ogródku Śmigalskiej - to oznacza, że wszystko jest na swoim miejscu Ja dziś zauważyłam setki mszycy na trzmielinie płaskoogonkowej, listki bardzo pokurczone, nie tak to miało lecieć. Na wojnę z czosnkami jestem przygotowana. Psychicznie znaczy. Dziękuję, że pozwoliłyście mi zejść na ziemię, a takie wizje były, jak to malutkie słodziutkie główki będą pięknie górować nad niższymi nasadzeniami, uzupełniać je, rozgrywać przestrzeń, ... wizja poszła z kretesem, oj, Pinterest, ten to prawdy Ci nie powie...


Martuś, gdyby ode mnie zależała taka decyzja, to profilaktycznie na każdym opakowaniu kazałabym drukować wielkimi literami "Niebezpieczne dla kotów".
Udało mi się odnaleźć stronę weterynarza z poradami w tym zakresie. Takich głupków jak ja, szukających ratunku dla kota, było tam sporo.
Łzy wyschły, ale czoło trochę bolało od walenia w ścianę.
Kiedyś udało mi się pozbyć mszyc opryskiem coli z dodatkiem mydła potasowego lub płynu do mycia naczyń (dla większej przyczepności). Można też skorzystać z porady Mazana na oprysk z roztworem tymolowym.
[url=https://www.ogrodowisko.pl/watek/6369-to-tu-to-tam-lopatke-mam?page=1452#post_0]Tu ściągawka z oprysków ekologicznych{/url]
Printerest zwykle prezentuje rabaty w stanie ich najpiękniejszej odsłony. Tydzień przed i tydzień po (nie pisze nawet o dłuższym okresie) wszystko wygląda inaczej.
Dzisiaj Śmigalska robiła za drwala. Sporo złych emocji uleciało w kosmos wraz z każdym rąbnięciem.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Margerytka40 20:05, 12 maj 2022


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14761
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Ta obiela to w zasadzie jej wersją płożąco - zwisająca. Za radą Gosi (Gosiek- wielki cmok ) wsadziłam za nią spory pręt i zaczęłam ją podwiązywać w celu pionizacji.
Zielonolistna i lada moment kwitnąca na biało jest u mnie tawuła nippońska. Jest bardziej sztywna.


Ostatnio widziałam wiśnie gruczołkowatą, cuuudo. Tylko nie wiem czy to nie czasem z tej samej rodziny co migdałki i czy nie zapadają na te same choroby. Hmmm..
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies