Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

LIDKA 21:14, 26 lip 2022


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7334
Haniu ogród na filmiku prezentuje się pięknie. Ty też.

Pozdrawiam

____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Martka 22:03, 26 lip 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Patrzę na Rozarium Uetersen i widzę... warzywnik w tle! Cacuszko, które uwielbiam u Ciebie oglądać nie mniej niż część ozdobną.
Musiałabym też zacytować to samo zdjęcie co April i Basiek. Krwiściąg, perovskia i monarda - zestawienie z gatunku nieoczywistych, nie z tych oklepanych. Mistrzostwo. Mam nadzieję, że Pacholę nie zaniecha kolejnych działań operatorskich. Liczę, że będą kolejne odcineczki.
Haniu, przegorzan i mikołajek - zachwyciłam się nimi na nowo oglądając Twoje zdjęcia. Dziękuję też za kolejne ujęcia Marietty. Ma moc
Mamy ochłodzenie... Oddech. Pozdrawiam, Haniu!




Rojodziejowa 14:41, 27 lip 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8710
Haniu, przybywam z pytaniem. Mam problem z samym szczyrem mojej skarpy. Jest tam siatka, przez którą przechodzi sporo dziadostwa. Zaczęłam się zastanawiać, czy przypadkiem tam nie dać tawuły szarej. Znalazłam w fotkach, że rośnie u Ciebie. Co o tym myślisz? Nadałaby się?
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
Gruszka_na_w... 17:31, 27 lip 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Martka napisał(a)
Patrzę na Rozarium Uetersen i widzę... warzywnik w tle! Cacuszko, które uwielbiam u Ciebie oglądać nie mniej niż część ozdobną.


Warzywnik wszedł już w fazę pełnej dojrzałości. Dumna jestem w tym sezonie ze swoich gruntowych pomidorów. Zaczęły już dojrzewać, a na krzaczkach jest mnóstwo owoców.





Jutro będzie pierwsza zupa dyniowa. W spiżarni stoi już ponad 30 słoików kiszonych ogórków. Dzisiaj miałam swój udział w osobistym traktacie o łuskaniu cebuli. Kilka kilogramów oczyszczonej cebuli czeka na spożycie. Susza jest spora. Glina ratuje zbiory.







Na grządce po czosnku wysiałam dzisiaj rzodkiewkę, ostatni rzut fasolki szparagowej, kapustę pekińską i Pak Choi, koperek i szpinak. Drugi raz przycięłam rukolę. Powinna wypuścić nowe listki.



Podjadamy już wczesne jabłuszka. Na śliwki trzeba jeszcze poczekać.






cdn
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 17:33, 27 lip 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Rojodziejowa napisał(a)
Haniu, przybywam z pytaniem. Mam problem z samym szczyrem mojej skarpy. Jest tam siatka, przez którą przechodzi sporo dziadostwa. Zaczęłam się zastanawiać, czy przypadkiem tam nie dać tawuły szarej. Znalazłam w fotkach, że rośnie u Ciebie. Co o tym myślisz? Nadałaby się?


Tawuła szara ma wiotkie fontannowe liście. Może lepiej sprawdziłaby się pod siatką tawuła nippońska, która środek krzewu ma sztywny, pionowy, a zewnętrzne gałązki lekko się przewieszają. Szara kwitnie w kwietniu, nippońska w maju. Nippońska jest ciut wyższa.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Basieksp 19:42, 27 lip 2022


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10348
Pierwsze jabłka też już zajadamy, a wczoraj posmakowaliśmy pierwsze morele, aż dwie, a będzie tylko kilka sztuk
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
antracyt 21:11, 27 lip 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11778
Z zazdrości tylko ochy i achy zostawiam
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Gruszka_na_w... 21:25, 27 lip 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Martka napisał(a)

Musiałabym też zacytować to samo zdjęcie co April i Basiek. Krwiściąg, perovskia i monarda - zestawienie z gatunku nieoczywistych, nie z tych oklepanych. Mistrzostwo. Mam nadzieję, że Pacholę nie zaniecha kolejnych działań operatorskich. Liczę, że będą kolejne odcineczki.
Haniu, przegorzan i mikołajek - zachwyciłam się nimi na nowo oglądając Twoje zdjęcia. Dziękuję też za kolejne ujęcia Marietty. Ma moc
Mamy ochłodzenie... Oddech. Pozdrawiam, Haniu!


Perovskia jest dla mnie ogrodowym odkryciem. Zasadzona na próbę, bo ciężka glina nie jest jej ulubionym stanowiskiem. Świetnie się zaaklimatyzowała na podwyższonej rabacie. Wokół niej rosną też hortensje, ulistniona amsonia, w tle jest dereń Elegantissima. Susza jej niestraszna. Krwiściąg i pysznogłówka wolałyby pewnie więcej wilgoci.





Mam ją też wciśniętą w zachodnią rabatę, ale tam za wcześnie robi się cień i zdecydowanie jej to nie służy. Rośnie drobniejsza i bardziej wiotka. Z sukcesem udało mi się ukorzenić wiosną trzy kawałki patyczków po jej cięciu. Warta jest znalezienia dla niej miejsca.



Marietta już niestety kończy kwitnienie. Bardzo ją/ go (bo to w końcu on-przetacznikowiec) polubiłam i postaram się wiosną podzielić kępki. Brakuje mi kwitnących w lipcu akcentów na rondzie. Przetacznik Christa kiepsko tam sobie radzi.

Christa




Marietta



____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:40, 27 lip 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Martka napisał(a)
Mam nadzieję, że Pacholę nie zaniecha kolejnych działań operatorskich. Liczę, że będą kolejne odcineczki.
Haniu, przegorzan i mikołajek - zachwyciłam się nimi na nowo oglądając Twoje zdjęcia.
Mamy ochłodzenie... Oddech. Pozdrawiam, Haniu!


Pacholę najczęściej przebywa w bardziej przyjaznych rejonach Europy. Na następny odcinek pewnie trzeba będzie dłużej poczekać.

W stosunku do przegorzanów mam mieszane uczucia. Okres świetności główek nie jest zbyt długi, a reszta rośliny raczej nie powala swoją urodą. Łodygi i liście są chyba spokrewnione z ostami. Gdzieś tam w głębi rabat można je wcisnąć, ale zdecydowanie trzeba pilnować szybkiego wycięcia pod koniec okresu największej atrakcyjności. To nie jest roślina, którą chce się mieć w nadmiarze. Sprawdzi sie w roli królika wyskakującego z kapelusza.











U mnie też się nieco ochłodziło. Wykorzystałam to do podlania róż skrzypowym dopalaczem.

Kimono- oby kwitła obficie do jesieni.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
tulucy 21:51, 27 lip 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12908
Jabłuszka podjadam od dwóch tygodni, papierówka obrodziła w tym roku. Dla mnie wystarczy, a nikt poza mną się do niej nie rwie.

Moje ogórki dopiero zaczynają. Posiane w pierwszym rzucie. Drugi rzut nawet nie kwitnie jeszcze.

Śliwek zazdraszczam potwornie.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies