Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 11:53, 28 lip 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
Judith napisał(a)
Gruszko, co robisz "Perowskiej", że tak ładnie Ci rośnie? Moje mam drugi czy nawet trzeci sezon i po 3, 4 gałązki wypuszczają mizerne...


Perovskia to dla mnie odkrycie. Teoretycznie lubi gleby zasadowe. U mnie rośnie najpiękniej w glebie przygotowanej dla wrzosów (z dodatkiem igieł sosnowych, kory i kwaśnego torfu) na nieco wyniesionej rabacie. Uwielbia słońce. Świetnie znosi susze. Pod koniec zimy przycinam ją 10 cm od ziemi. W tym roku z uciętych łodyżek porobiłam 15 cm patyczki. Wcisnęłam je w tę kwaśną glebę i pilnowałam podlewania. Dwa patyczki pięknie się ukorzeniły i wypuściły nowe, długie pędy.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Judith 12:01, 28 lip 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9994
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Perovskia to dla mnie odkrycie. Teoretycznie lubi gleby zasadowe. U mnie rośnie najpiękniej w glebie przygotowanej dla wrzosów (z dodatkiem igieł sosnowych, kory i kwaśnego torfu) na nieco wyniesionej rabacie. Uwielbia słońce. Świetnie znosi susze. Pod koniec zimy przycinam ją 10 cm od ziemi. W tym roku z uciętych łodyżek porobiłam 15 cm patyczki. Wcisnęłam je w tę kwaśną glebę i pilnowałam podlewania. Dwa patyczki pięknie się ukorzeniły i wypuściły nowe, długie pędy.

Hmm, no to u mnie ma zapewne zbyt mało słońca...
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 12:33, 28 lip 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
Judith napisał(a)

Hmm, no to u mnie ma zapewne zbyt mało słońca...


U mnie w miejscu, gdzie jest w półcieniu i cieniu po godz. 15, też jest drobniejsza.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
sylwia_slomc... 13:26, 28 lip 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82040
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Sylwia, dzieci klonów wyrywam na etapie 2-5 cm siewek. Taka siewka nie przeżyje transportu. Nie bardzo mam możliwość, aby pozwolić im na większy wzrost, bo z uwagi na gęstwinę byłby potem problem z ich wykopaniem. Wsadź do ziemi nasionka swojego. One bardzo dobrze kiełkują.

Mój jeszcze nasionek nie produkuje
co do perowski u mnie na pełnym słońcu prawie zamarła, lepiej się ma ta na trocinówce i szmacie, ale też szału nie robi. W łąkę wsadziłam w ubiegłym roku kilka różnych żadnej w tym sezonie nie widzę...nie kwitły czy żyją nie wiem.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Judith 14:06, 28 lip 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9994
Mnie do Perovskiej zainspirowały miejskie rabaty w Warszawie, ale nie udało mi się osiągnąć efektu ich bujności... Kilka lat temu widziałam taka rabatę - Perovskia i werbeny, cos pięknego .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Monia81 16:23, 28 lip 2022


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8029
U mnie perovska w pełnym słońcu rośnie i co roku cieszy, wysiewa się też bezproblemowo, fajna roślinka bo nie potrzebuje wody tak jak inne bylinki, nawet przy upałach w tym roku jej nie podlewałam o fajnym połączeniu Judith piszesz, chyba muszę spróbować
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
Martka 20:33, 28 lip 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Haniu, racjonalność jest u nas na wagę złota Co przecież nie oznacza, że w ogrodzie nie popełniasz szaleństw
Łany są na zdjęciach bardzo efektowne, jestem bardzo ciekawa, jak wygląda ich pielęgnacja. Bezobsługowe raczej nie są Wróciłam popodziwiać raz jeszcze zestawienie Krwiściąg-Perovskia. Zachwycające!
Gruszka_na_w... 21:25, 28 lip 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
Judith napisał(a)
Mnie do Perovskiej zainspirowały miejskie rabaty w Warszawie, ale nie udało mi się osiągnąć efektu ich bujności... Kilka lat temu widziałam taka rabatę - Perovskia i werbeny, cos pięknego .


Och, to musiało bajecznie wyglądać.
Przyszło mi jeszcze do głowy, że wpływ na rozrost perovskiej może mieć przepuszczalność gleby. W rozluźnionej glinie rośnie gorzej, bo jednak w czasie upałów ta glina też skorupieje. Tam, gdzie sypałam igły, piasek i korę gleba jest bardzo luźna. Gliny w wierzchniej warstwie jest tam niewiele. I na takim stanowisku rośnie akuratnie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:28, 28 lip 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
Monia81 napisał(a)
U mnie perovska w pełnym słońcu rośnie i co roku cieszy, wysiewa się też bezproblemowo, fajna roślinka bo nie potrzebuje wody tak jak inne bylinki, nawet przy upałach w tym roku jej nie podlewałam o fajnym połączeniu Judith piszesz, chyba muszę spróbować


Ta odporność na susze, to jej wielka zaleta. Dzisiaj wyczytałam, że 70% zasobów wody pitnej dla Warszawy pobiera się z dna Wisły, a potem oglądałam zdjęcia koryta Wisły robione dronem. Powiało grozą.
Siewek u siebie nie znalazłam, ale to pewnie spowodowane jest bardzo wczesnym czyszczeniem rabat i spulchnianiem ziemi po zimie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 21:40, 28 lip 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
Martka napisał(a)
Haniu, racjonalność jest u nas na wagę złota Co przecież nie oznacza, że w ogrodzie nie popełniasz szaleństw
Łany są na zdjęciach bardzo efektowne, jestem bardzo ciekawa, jak wygląda ich pielęgnacja. Bezobsługowe raczej nie są Wróciłam popodziwiać raz jeszcze zestawienie Krwiściąg-Perovskia. Zachwycające!


Czasem bycie jedynym racjonalnym elementem bywa trudne. Sporo wysiłku intelektualnego muszę włożyć, aby popełnić jakieś szaleństwo.
Lubię ludzi zakręconych, ale raczej z dystansu.
Łany w ogrodach traktuje się pod koniec zimy kosą spalinową albo kosiarką. Nie wiem jak sobie radzą z ich pieleniem. Może lubią samoistne wzbogacenie o nowe nabytki.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies