Ciekawi mnie, który czytnik wybrałaś. U mnie kiedyś myśl o czytniku pojawiła się i jakoś tak zgasła nie wiem czemu sama. Chyba stwierdziłam, że brak mi czasu na czytanie inaczej, póki co czytam tylko to, co muszę i na nic innego już nie mam czasu. Ale może literaturę fachową też by można czytać na takim czytniku? Można na toto ściągać sobie książki z innych źródeł?

Przepraszam, że wchodzę tak in medias res tematów czytelniczych ale chciałam zapytać, jakie konkretnie czytniki mogłybyście polecić i czy na takim czytniku przeczytam też elektroniczne prenumeraty czasopism? Należę do ludzi, którzy mają książki wszędzie i to jest ogromna uciążliwość. Dziękuję. .

Aura w dalszym ciągu nie współpracuje. Co prawda nie pada, czasem wychodzi słońce, ale zero stopni i silny wiatr skutecznie zniechęcają do dłuższego przebywania na zewnątrz.

Szybkim kłusem przebiegłam ogród, aby zrobić dokumentację fotograficzną początku kwietnia.






Mój jedyny ciemnokwiatowy ciemiernik w tym sezonie wreszcie jest widoczny.



Zakwitły śliwy wiśniowe. Skromnie.

Pierwiosnki masz piękne, znasz nazwę tego pierwszego? W moim ogrodzie ładnie rosną i sieją się tylko pierwiosnki lekarskie.
Podziwiam Cię, Haniu, za tą obszerną dokumentację fotograficzną, ja mam lenia fotograficznego, który trwa mniej więcej od listopada do maja
A i śliwy wiśniowe na Mazowszu jeszcze w pąkach, może zdążą na Święta?

Nigdy nie korzystałam z czytnika do czytania czasopism prenumerowanych elektronicznie, jednak prawdopodobnie jest taka możliwość, aczkolwiek chyba tylko treści z wydania papierowego. Trzeba poszukać odpowiedzi u dostawcy Twojej prenumeraty.
Trzeba pamiętać jednak, że standardowo czytniki maja ekrany czarno-białe. Są też takie z ekranami kolorowymi, ale tu ceny są już mocno wysokie.

Wybrałam taki model

Czytnik obsługuje wiele formatów plików. Gdybyś jednak była miłośniczką mang czy komiksów, to trzeba by wybrać droższy model. Przeczytaj sobie specyfikację techniczną i zdecyduj.

Wygooglałam, że na zdjęciu jest Primula denticulata Prom Lilac (pierwiosnek ząbkowany).
Jeśli zrobi się cieplej, to rośliny ruszą z kopyta. Ale kto to wie, kiedy to nastąpi? U mnie dzisiaj jest przenikliwy ziąb.

Znaczy się - jest! Brawo Ty
Teraz zaloguj się tam, gdzie wiesz i przechadzaj się po wirtualnej bibliotece . Jesli będziesz potrzebowała przy tym pomocy - pisz bez wahania .

PS. Jak pierwsze wrażenia?