Ewo, się spłoniłam aż.

Iza, jesień ma być kolorowa. potrzebujemy energii na krótsze dni.

Pestko, ta rabata to tzw. żelazny zestaw. W każdym ogrodzie będzie dobrze wyglądać.

Gosiek, w tym roku liście wyjątkowo długo się trzymają. Już pisałam, że może z powodu zaciszności większej. Żywopłot podrósł. Drugi powód to temperatura. U nas inna strefa klimatyczna.

Dzisiaj też było ładnie, choć już zdecydowanie chłodniej.

Warzywnik (widać jak podrósł żywopłot)



widok z furtki na ogród



rabata na przedpłociu (kocimiętka - jak jej nie lubić?!)


Kwitnąca Swany i Variegatus. To chyba kos- nic sobie nie robił z mojej obecności. Dużo ptaków pojawia się w ogrodzie. Karmniki już przygotowałam.

Kos ale dziewczyna, chłopak ma żółty dziób

To chyba ostatnie tak kolorowe dni. Trzeba uwiecznić, żeby było co wspominać.
Cieszę się, że Danusia uświadomiła mi jak ważne jest zrównoważenie roślin liściastych, bylin i zimozielonych. Kiedyś myślałam o nasadzeniach w ogrodzie tylko w kontekście tzw. głównego sezonu. Teraz, kiedy coraz mniej liści na krzewach i drzewach, kiedy nie ma już bylin, to właśnie zimozielone rośliny i trawy ratują ogród. Nie ma poczucia pustki. Dobrze sprawdzają się też rośliny liściaste z kolorowymi owocami (ogniki, irga pomarszczona, berberysy, zwykła trzmielina) oraz te z kolorowymi gałązkami (derenie).
rabata przy studni, w tle półksiężycowa





wrzosowisko



berberysy, tawuły, trawy- świetny tercet

Gosiek33 napisał(a)

Kos ale dziewczyna, chłopak ma żółty dziób

Stąd moja wątpliwość- jakoś kojarzyłam kosy z tym pomarańczowym dzióbkiem.
Teraz już zapamiętam.

Kalina hordowina wciąż zielona. Już nie pamiętam, czy się przebarwia.



tawuły nippońskie i wczesne, krzewuszki, irga, derenie, pęcherznice







Nocny przymrozek zwarzył dalie

U mnie hordowina się nie przebarwia im zimniej tym szybciej gubi liście, ona i tak cały sezon pstra

masz wspaniały ogród w pięknej, jesiennej odsłonie....uwielbiam takie i o marzę...trudno uwierzyć, że ma dopiero kilka lat

Jana napisał(a)

masz wspaniały ogród w pięknej, jesiennej odsłonie....uwielbiam takie i o marzę...trudno uwierzyć, że ma dopiero kilka lat

Miło mi, że zajrzałaś.
Jana, kiedy się robi zdjęcia z pozycji żaby, to ogród rzeczywiście wygląda bujnie. Mam niewiele trawnika i przez nachodzące na siebie układy rabat, powstaje taka ułuda wzrokowa. Zdecydowanie brakuje w moim ogrodzie drzew, ale cieszy mnie, że parter i niskie piętro już jest. Brzozy szybko urosły i ogród bardzo przez to zyskał. To był pierwszy sezon ogrodu jako całości.
Pozdrawiam

Hehe pozycja żaby to ciekawe musi być . Ogród jako całość pięknie się prezentuje w tych barwach jesieni.
Czytałam historię nasadzeń a na 2017 co jest w planie ?

pozdrawiam

myślę Gruszko, że pozycja żaby nie tłumaczy tego piękna, które pokazujesz
może i rośliny "małe" ale zestawienia kuszą i inspirują rodzą pragnienie tego 'czegoś' - przynajmniej u mnie