Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 16:09, 05 gru 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Ewo, jak cudne są wspomnienia
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
lojalna_ 16:40, 05 gru 2016


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Dziadek to klasyka ☆ ja choinkę ubieram dwa dni przed świętami z uwagi na to ze jest żywa
... sypie się potem boroka mimo że Kaukaska kupuje.

Tabliczki są mega ...dziś dziewczyny wspomniały jak na tyłach na workach zjezdzalismy ot i był fun pełna gębą ))
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
Gruszka_na_w... 16:56, 05 gru 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Jazdę na workach odkryłam dosyć późno (jako 30-latka). Wtedy przeprowadziłam się na wieś i okoliczne dzieci zdradziły mi ten patent. To o wiele lepsza frajda niż zjeżdżanie na sankach.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
AgataP 17:29, 05 gru 2016


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Jazdę na workach odkryłam dosyć późno (jako 30-latka). Wtedy przeprowadziłam się na wieś i okoliczne dzieci zdradziły mi ten patent. To o wiele lepsza frajda niż zjeżdżanie na sankach.


Jak się ma górkę, u nas brak takowych. Może w przyszłym roku wyjadę na ferie z dzieciakami - uwielbiam góry zimą i wszelkie inne krajobrazy mrozem malowane
____________________
Z Pszenicznej...
Gruszka_na_w... 17:47, 05 gru 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
U mnie tylko pagórki. W prawdziwe góry muszę się też specjalnie wyprawiać.
Znalazłam zdjęcie tych iglaczków po posadzeniu

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
AgataP 10:08, 06 gru 2016


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
U mnie tylko pagórki. W prawdziwe góry muszę się też specjalnie wyprawiać.
Znalazłam zdjęcie tych iglaczków po posadzeniu



Oj śliczniusi, nad takimi mogłabym pomyśleć, bo dużych mam już sporo, nawet ciąć je muszę co by nie wyrosły za wielkie. Ale takie mogłabym zaprosić na rabatkę
Będę szukać. Dziękuję za zdjęcie
____________________
Z Pszenicznej...
makadamia 10:15, 06 gru 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Ooo, u nas co prawda teren płaski jak stół (nad czym niezmiernie boleję), ale w okolicy była cegielnia - na niej odkrywałam uroki zjeżdżania na oponie (worki za szybko się darły)i na pierwszych plastikowych nartach ze sprężynami (takich, co się je na buty zakładało i można było zjeżdżać tylko na kreskę). Któregoś razu mało palców sobie nie poodmrażałam. Wróciłam do domu jak sopelek i mama ratowała kocem, miednicą z ciepłą wodą i kakałkiem.

A teraz na miejscu cegielni budują osiedle mieszkaniowe. Ładnie będzie, porządnie i bezpiecznie... i nudno...
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
lojalna_ 10:21, 06 gru 2016


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Aska świetne podsumowanie ) nudno....))

Gruszeczko fiu fiu zaczęłas jako 30 latka to z Ciebie dziecka nikt nigdy nie wygoni ))
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
zoja 12:01, 06 gru 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
... ....
ale dużo wspomnień przywołałyście
tamto to były dobre czasy
my jeszcze zjeżdżaliśmy na blasze oscynkowanej wykradzionej i przemyconej za furtkę... cóż jedne sanki na 3 to było mało... była folia, blacha a nawet zjeżdżanie po zlodowaciałej górce na podeszwach butów - szaleństwo
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
AgataP 12:55, 06 gru 2016


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
zoja napisał(a)
... ....
ale dużo wspomnień przywołałyście
tamto to były dobre czasy
my jeszcze zjeżdżaliśmy na blasze oscynkowanej wykradzionej i przemyconej za furtkę... cóż jedne sanki na 3 to było mało... była folia, blacha a nawet zjeżdżanie po zlodowaciałej górce na podeszwach butów - szaleństwo


oj tak oj tak
ja dorzucę jeszcze klapę od śmietnika, tego wielkiego metalowego - mieściło się dużo osób
a na butach kochana mistrzostwo świata ależ było wesoło, wracało się do domu wieczorem, kolejnego dnia znowu górka, albo łyżwy... albo wojna na śnieżki
Ile ruchu było zimą, nikt się nie nudził, każdy wiedział gdzie towarzystwo znaleźć
pociągnę za zojką - to były dobre czasy
____________________
Z Pszenicznej...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies