To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 20:38, 24 kwi 2024

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22060

Anda napisał(a)

Ładne róże przyszły. Niech zdrowo rosną

Zaskoczyła mnie ilość pędów.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Juzia 21:16, 24 kwi 2024

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38688

Do góry

U Ciebie też taki pogrom???

____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii

Iwona100 21:33, 24 kwi 2024

Dołączył: 14 sty 2016
Posty: 714

Do góry

Cześć Haniu. U mnie też zmroziło kilka roślin -perowskię ,też niektóre młode przyrosty róż /a dopiero budują krzaczki po mocnym przycięciu po zimie/, ciski ,magnolię Susan ,kwiaty rododendrona, niektóre hortki, hakonki ,Red Barona

. Ciekawe co teraz będzie z trawami. Pierwszy raz mam taką sytuację. Dzisiaj zauważyłam ,że ścięło mi śliczną funkię .Miała już piękne liście i nie wiem co teraz z nimi zrobić, pewnie trzeba je wyciąć. Teraz po takim doświadczeniu będę niektóre mniejsze rośliny okrywać w razie takich przymrozków. Najbardziej mi szkoda tej funkii ,bo tak na nią czekałam

.

____________________
Iwona Wizytówka-Ogród na Zagórzuświętokrzyskie

Gruszka_na_w... 21:43, 24 kwi 2024

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22060

Do góry

Też. Ogólny wygląd ratują nieformowane żywopłoty z mieszanki zimozielonych i rodzimych gatunków. Graby, brzozy i wcześnie startujące klony Ginnala, jarząby szwedzkie i pospolite miały już spore liście, a te wytrzymały. Szlag trafił to, co zaczynało ruszać po tym bardzo ciepłym pierwszym tygodniu kwietnia.
Trudno. Uprawa ziemi jest bardzo ryzykownym zajęciem. Gdyby chcieć tego ryzyka uniknąć, to trzeba by sadzić tuje.

Zgrzytam zębami i tyle. Na szczęście ogród nie jest moim źródłem utrzymania. Sadownicy, plantatorzy borówki i truskawek, właściciele winnic mają zdecydowanie poważniejszy problem.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Gruszka_na_w... 21:49, 24 kwi 2024

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22060

Do góry

Iwona100 napisał(a)

Cześć Haniu. U mnie też zmroziło kilka roślin -perowskię ,też niektóre młode przyrosty róż /a dopiero budują krzaczki po mocnym przycięciu po zimie/, ciski ,magnolię Susan ,kwiaty rododendrona, niektóre hortki, hakonki ,Red Barona . Ciekawe co teraz będzie z trawami. Pierwszy raz mam taką sytuację. Dzisiaj zauważyłam ,że ścięło mi śliczną funkię .Miała już piękne liście i nie wiem co teraz z nimi zrobić, pewnie trzeba je wyciąć. Teraz po takim doświadczeniu będę niektóre mniejsze rośliny okrywać w razie takich przymrozków. Najbardziej mi szkoda tej funkii ,bo tak na nią czekałam .

Swoim hostom obcięłam te najbardziej leżące liście. Najbardziej ucierpiały te biało-zielone. Nad trawami dumam. Na zdrowy rozum powinnam je ściąć, ale tli się we mnie nadzieja, że może się zregenerują.
Z różą przy pergoli mam podobnie. Po zimie musiałam wyciąć jej ponad 2 metrowe pędy. Odbijała od korzenia i te nowe pędy przymroziło.
Perovskie przemarzły tylko te młodziutkie. sadzonki z patyczków powtykanych do ziemi. Najstarszy krzew żyje.

O dziwo liście na magnolii Stellacie zdrowe. Przemarzły za to zupełnie na magnolii, która dopiero niedawno je wypuściła.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Monia81 21:56, 24 kwi 2024

Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8029

Do góry

No ja się zastanawiam też co z trawami robić, miskanty chce przyciąć bo i tak z tego nic nie będzie, nad hakonkami dumam, bo nie wiem czy te listeczki się skuliły tylko czy jednak szlag trafił... Dzisiaj tak jakby parę listków miały ładnie wyprostowane i z nimi poczekam i zobaczę, kurczę jeszcze tak nie miałam z trawami. Strat coraz więcej...

____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród

Gruszka_na_w... 22:11, 24 kwi 2024

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22060

Do góry

Monia81 napisał(a)

No ja się zastanawiam też co z trawami robić, miskanty chce przyciąć bo i tak z tego nic nie będzie, nad hakonkami dumam, bo nie wiem czy te listeczki się skuliły tylko czy jednak szlag trafił... Dzisiaj tak jakby parę listków miały ładnie wyprostowane i z nimi poczekam i zobaczę, kurczę jeszcze tak nie miałam z trawami. Strat coraz więcej...

Monia, trzeba żyć dalej. Obyśmy miały tylko takie problemy jak te porzymrozkowe. Pewnie do lata o nich zapomnimy.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

Alija 11:07, 25 kwi 2024

Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 8795

Do góry

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Monia, trzeba żyć dalej. Obyśmy miały tylko takie problemy jak te porzymrozkowe. Pewnie do lata o nich zapomnimy.

Haniu, widzę, że sporo strat w ogrodzie, to przykre, natomiast masz bardzo dobre podejście to tego, masz rację,
gorsze problemy mogą nas spotkać. Pozdrawiam cieplutko.

____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji

TAR 13:58, 25 kwi 2024

Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7360

Do góry

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Monia, trzeba żyć dalej. Obyśmy miały tylko takie problemy jak te porzymrozkowe. Pewnie do lata o nich zapomnimy.

Na pewno, kilka razy mialam taki pogrom w ogrodzie, wiem ze boli ale roslinki potem odbily. Wszystkiego nie trzeba wycinac, duzo sie pozbiera.
U nas chyba dzis byl maly przymrozek przy gruncie, bo na trawie biała szadz i na kilku żurawkach.
Klony ani judaszki nie ruszone, musialo dolem pojsc. U mnie hosty dopiero kły wypuszczaja, strat raczej zadnych, reszta jest odporna.
Pewnie tez te moje rosliny sa zahartowane bardziej, nas ani pogoda ani temperatury nie rozpieszczaly wiec pewnie rosliny tez sie przystosowuja. A wypadaja tylko najslabsze osobniki.

____________________
Ogrod nad bajorkiem

ryska 14:14, 26 kwi 2024

Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11623

Do góry

Nie mam Haniu takich strat jak u Ciebie ale tak jak piszesz trzeba wziąć to na klatę.
Byle zdrowie było

____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)